"To typowe, poseł słynie z prędkiego języka" - film
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek powiedział w wywiadzie dla Wirtualnej Polski, że nie wyklucza koalicji z PiS-em. Jak na te słowa reaguje obecny współkoalicjant - PO? - To indywidualna wypowiedź posła Kłopotka, która nie ma większego znaczenia - mówi Robert Tyszkiewicz. Poseł PO dodaje, że to inne grono w PSL będzie decydować o koalicjach, a jak podkreśla, po obu stronach jest wola kontynuacji dotychczasowej współpracy między PO i PSL. A jeśli to PiS wygra wybory? Wszyscy zdają sobie sprawę z dużej zdolności koalicyjnej PSL, więc w takim przypadku koalicja PiS-PSL wydaje się realna. - Największą zdolność koalicyjną ma Platforma - Tyszkiewicz odpowiada "skromnie". Ale zaznacza, że koalicja PO z PiS-em "absolutnie" nie jest możliwa, więc do końca nie wiadomo, na czym polega ta 'zdolność' PO.
19.05.2011 | aktual.: 19.05.2011 14:24
O małej zdolności koalicyjnej Prawa i Sprawiedliwości wie chyba każdy. Wydaje się jednak, że dzięki Kłopotkowi ta zdolność nieco wzrasta, czy PiS się cieszy? - Oczywiście to miłe, ale jestem przekonana, że PiS wygra te wybory w takim stopniu, że koalicja nie będzie potrzebna - mówi Beata Szydło, wiceprezes PiS. Posłanka dodaje również, że nawet jeśli będzie potrzebny koalicjant, to PiS będzie decydował, kto nim będzie
Reporter Dominika Leonowicz