To tutaj zginął włoski dziennikarz i jego tłumacz
Towarowy pociąg zatrzymany na obrzeżach Słowiańska już stał się symbolem walk w tym mieście. Jeszcze niedawno swoje pozycje mieli tu separatyści. Ciężki ostrzał Gwardii Narodowej zmusił ich do wycofania się. Jak twierdzą mieszkańcy, wagony stały się teraz celem ćwiczebnym dla ukraińskiego wojska. Każdej nocy spadają na nie kolejne pociski. To właśnie tutaj, 150 metrów od torów w kierunku wsi Andriejewka, zginął włoski dziennikarz Andy Rocchelli i jego rosyjski tłumacz Andriej Mironow, a francuski fotoreporter i kierowca ich auta zostali ranni.
Aleh Barcewicz i Konrad Żelazowski ze Słowiańska specjalnie dla WP.PL; Operator: Leszek Świerszcz