"To świadczy o inteligencji Kaczyńskiego" - film
Przeciwko wykorzystywaniu twórczości Zbigniewa Herberta do "realizacji celów politycznych" zaprotestowała wdowa po poecie Katarzyna Herbert. Czy jej zdanie podzielają politycy?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Wielu polityków posiłkuje się cytatami w swojej pracy, więc sam fakt cytowania literatury w ich przekonaniu nie jest niczym złym. Jednak ważny jest cel, któremu przyświeca podparcie się takim cytatem.
Tomasz Kamiński (SLD) podkreśla, że jeszcze nigdy polityk tak cynicznie nie wykorzystał poezji. Dodatkowo zauważa, że poprzez cytat "zdradzonych o świcie" Jarosław Kaczyński sugeruje, że zdrada leży po stronie polskiej.
- I w jakimś sensie tak jest - odpowiada Nelli Rokita (PiS). Posłanka dodaje, że poezja jest po to, by ją w takich sytuacjach cytować. - Chwalę Jarosława Kaczyńskiego, bo - mówi Rokita.
Zobacz również, czy w przekonaniu Pawła Poncyljusza (PJN) sedno tkwi w cytowaniu Herberta, czemu ma służyć cytowanie wieszczów zdaniem Stanisława Żelichowskiego (PSL) i "czy Jarosław Kaczyński zrozumiał, co poeta miał na myśli" - w co wątpi Sławomir Neumann (PO).
Reporter: Dominika Leonowicz