"To projekt niemiecki". Prezydent Duda komentuje pomysł Żelaznej Kopuły nad Polską
Prezydent został we wtorek zapytany o ewentualne przystąpienie Polski do programu budowy europejskiej Żelaznej Kopuły. - To biznesowy projekt niemiecki, który pojawił się dwa lata temu - stwierdził Andrzej Duda.
Donald Tusk poinformował w poniedziałek o planach dotyczących dołączenia Polski do europejskiego projektu budowy Żelaznej Kopuły. - Ostatnie zdarzenia, szczególnie ten ostatni atak Iranu na Izrael, potwierdził jeszcze raz, jak ważne jest posiadanie tego typu instalacji - powiedział premier.
We wtorek Andrzej Duda spotkał się ze swoją słowacką odpowiedniczką Zuzaną Čaputovą. - Do tej pory stanowisko polskich władz było jednoznaczne. My od lat budujemy system obrony powietrznej oparty o system Patriot, na którego dostawy umowy podpisaliśmy już dawno temu. Te dostawy trwają i służą na nich już polscy żołnierze - przypomniał prezydent.
Duda wskazał także na charakterystykę krajowego systemu obrony przeciwlotniczej. - System ma charakter trójwarstwowy. Patriot - system Wisła, pośrodku Narew, a najniżej Pilica. To jest rozwiązanie, które przyjęliśmy już dawno i jest ono także spójne z F-35, które wejdą w przyszłości do służby - podkreśliła głowa państwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Niemiecki projekt"
Prezydent wskazał dalej, że pomysł na powstanie Żelaznej Kopuły nad Europą narodził się za Odrą.
- Od lat jesteśmy w trakcie tworzenia systemu, który jest spójny. Natomiast projekt ten, o której pani mówi - to biznesowy projekt niemiecki, który pojawił się dwa lata temu, więc jest relatywnie nowy. Jest czymś zupełnie odmiennym - zaznaczył.
- Rozumiem, że premier rozważa dodatkowe przystąpienie - ewentualnie - do tego systemu. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli porzucić te projekty, które od lat budujemy - projekt Wisła i projekt Pilica. Zakładam więc, że to w jakiś dodatkowy sposób - stwierdził.
- Musielibyśmy poznać szczegóły. Powtarzam, to projekt niemiecki - dodał Duda.