To oni brutalnie pobili i wrzucili do rzeki 29‑latkę?
Podlaska policja zatrzymała dwóch mężczyzn
podejrzewanych o zabójstwo pół roku temu młodej kobiety w
Augustowie (podlaskie). Zwłoki kobiety znaleziono w październiku w
rzece Netcie - poinformował Andrzej Baranowski z
zespołu prasowego podlaskiej policji.
29.04.2009 | aktual.: 29.04.2009 15:47
Zatrzymani mają 20 i 23 lata, to mieszkańcy Augustowa. Jak dodał Baranowski, obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do nadzorującej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Ryszard Tomkiewicz, jednemu z zatrzymanych - Tomaszowi S. - prokuratura postawiła zarzut zabójstwa. Drugi z braci jest nadal przesłuchiwany w prokuraturze. Tomkiewicz dodał, że zbrodnię popełniono prawdopodobnie na tle seksualnym.
Nad wyjaśnieniem okoliczności zbrodni pracowała specjalna grupa złożona z policjantów augustowskich a także z komendy wojewódzkiej policji w Białymstoku.
Weryfikowano różne ślady, w styczniu policja wystosowała apel z prośbą o pomoc, publikując też portrety pamięciowe dwóch mężczyzn podejrzewanych o związek z zabójstwem, rekonstrukcję zdarzeń pokazano w telewizyjnym magazynie kryminalnym.
Zwłoki 29-letniej kobiety znaleziono 14 października ubiegłego roku w rzece Netta. Sekcja zwłok wykazała, że przed śmiercią była brutalnie bita. Obok licznych obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych stwierdzono złamanie podstawy czaszki.
Jak podawała wówczas prokuratura, okazało się, że brutalnie pobitą kobietę wrzucono do rzeki, gdy jeszcze żyła.
Kilka dni później zatrzymano mężczyznę podejrzewanego o dokonanie tej zbrodni. Okazało się jednak, że do postawienia zarzutów nie było dostatecznych dowodów.