To on ma zastąpić Bodnara. Manowska chce zawiadomić prokuraturę

I prezes Sądu Najwyższego sędzia Małgorzata Manowska skomentowała w Kanale Zero sprawę doniesienia do prokuratury złożonego przez sędziego Waldemara Żurka. Chodziło o zawiadomienie w sprawie sędzi Marii Szczepaniak, o tym, że podszywa się pod sędziego Sądu Najwyższego.

- To teraz ja złożę zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Waldemara Żurka za zawracanie czterech liter prokuraturze, bo to jest zgłoszenie w moim przekonaniu oczywiście bezzasadne - odpowiedziała sędzia Małgorzata Manowska.

- Niech mi pan profesor jeden czy drugi, czy pan sędzia Żurek, wskażą gdziekolwiek wyrok Trybunału, TSUE, czy TPC (Trybunału Praw Człowieka - red.), który mówi, że nie jesteśmy sędziami - dodała Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego.

Prowadzący rozmowę Robert Mazurek stwierdził, że to również będzie mało poważne zgłoszenie.

- Ja nie chcę iść do sądu przeciwko nikomu, chociaż czasem muszę. Ale zawiadomię prokuraturę, bo dosyć już chyba tej zabawy, że my jesteśmy ciągani po prokuraturach, jakieś głupie pytania nam zadają. Trwa to 3-4 godziny - powiedziała. - Jeżeli ktoś zarzuca w zawoalowany sposób sędziemu Sądu Najwyższego i doktorowi habilitowanemu nauk prawnych, że jest przebierańcem, no to sorry - dodała.

Wyjaśniła, że chodzi o przestępstwo w Kodeksie karnym, które dotyczy złożenia fałszywego zawiadomienia.

Według nieoficjalnych informacji WP sędzia Waldemar Żurek może być nowym ministrem sprawiedliwości i zastąpić na tym stanowisku Adama Bodnara. Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona w środę przez premiera Donalda Tuska.

Źródło: Kanał Zero