To koniec polskiego festiwalu muzyki chrześcijańskiej
Festiwal "Song od Songs", będący przeglądem współczesnej muzyki chrześcijańskiej, po raz trzynasty odbędzie się w ruinach zamku krzyżackiego w Toruniu. Będzie to zarazem ostatnia edycja imprezy.
25.06.2010 | aktual.: 25.06.2010 11:51
Tegoroczny "Song of Song" będzie składał się z dwóch części: popołudniowo-wieczornego koncertu i nocnego grania zespołów. W pierwszej części festiwalu wystąpią Lidia Pospieszalska oraz zespoły "La Pallotina", "Stróże Poranka", "40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach" i "Anastasis", a także chorwackie grupy "Bozje Ovcice" i "Effatha".
W nocy na scenie jako pierwsi zaprezentują się zespoły "Kana" z Ukrainy i "TGD". Srebrny jubileusz świętować będzie "Armia", która w towarzystwie zespołu "Izrael" zagra swoje najbardziej znane utwory, wykonywane w ciągu ćwierćwiecza. Na koniec festiwalu wystąpią "Maleo Reggae Rockers" i "Positive Ferment Sound System".
W trakcie festiwalu odprawione zostanie nabożeństwo ekumeniczne. Chętni będą mogli podzielić się problemami z duchownymi, a także skorzystać z możliwości spowiedzi.
Tegoroczny "Song of Song" będzie ostatnią edycją imprezy. Jego twórca Wojciech Zaguła podkreślił, że obecnie jest najlepszy moment na rezygnację z kontynuowania festiwalu. Jego zdaniem lepiej skończyć, gdy impreza ma wysoki poziom i cieszy się popularnością, a nie kiedy zmaleje zainteresowanie nią. Wskazał też, że w porównaniu z 1997 r., gdy narodził się festiwal, jest mniej dobrych zespołów nurtu chrześcijańskiego.
