To już pewne - ten kraj rezygnuje z energii atomowej

Szwajcaria ma pięć elektrowni atomowych. Zgodnie z dotychczasowym planem, mają one przestać działać między rokiem 2019 a 2034. Teraz rząd zdecydował, że nie przedłuży ich funkcjonowania poza te daty. - Zostawimy je tak, by działały. Nie zamkniemy ich przedwcześnie. Ale nie chcemy też budować nowych elektrowni - mówi szwajcarska minister energii Doris Leuthard.

Szwajcaria czerpie 40% elektryczności z siłowni jądrowych. Reaktory te należą jednak do najstarszych w Europie. Po awarii w Fukushimie wiele rządów zapowiedziało, że ostrożniej popatrzy na przyszłość elektrowni atomowych. Wiele państw, w tym Polska czy Wielka Brytania, uważa jednak, że energia jądrowa jest i musi być jednym ze źródeł elektryczności, zwłaszcza przy rosnącym zapotrzebowaniu na energię na całym świecie.