To jest zima. Przełom listopada i grudnia zgodny z naturą

Do Polski dotarła arktyczna masa powietrza, która przyniosła śnieg i niską temperaturę. Prognozy na nadchodzące tygodni nie zapowiadają diametralnych zmian.

Zima na warszawskiej ulicy
Zima na warszawskiej ulicy
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Nad Polskę dotarł w sobotę arktyczny podmuch, który w wielu rejonach kraju zmienił zupełnie krajobraz. Zrobiło się biało, w wielu miejscach rozpętały się burze śnieżne.

Zima wkroczyła i pokazała od razu, na co ją stać. Trzeba przygotować się na takie warunki - nadciąga pora roku, która konsekwentnie realizuje związane z nią okoliczności.

To jest zima. Przełom listopada i grudnia zgodny z naturą

Według długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostatnie dni listopada i grudzień charakteryzować się będą obfitszymi opadami niż przewiduje norma, wynikająca z długotrwałych obserwacji meteorologów w latach 1991-2020. Temperatury nie powinny znacznie wykroczyć poza średnią z tych lat, ale mogą jednak być niższe o około 3 stopnie Celsjusza. W towarzystwie śniegu i dużego zachmurzenie dadzą efekt zimna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podaje tvnmeteo.pl pogodę kształtuje wielki niżowy wir powietrza Niklas z centrum nad krajami bałtyckimi. Do tego dokłada się wir Olivier znad Bałkanów oraz wyż Christina z rejonu Wysp Brytyjskich. Układy baryczne zbudowały trasę dla spływającego z północy chłodu.

Jak wynika z przewidywań synoptyków, zima zostanie z nami na dłużej. Radosna wiadomość dla fanów białych dekoracji jest taka, że do 6 grudnia pokrywa śnieżna na południu i wschodzie kraju może pozostać na swoim miejscu, co znacznie ułatwi podróż saniom świętego Mikołaja.

W ostatnich latach taka gratka zdarza się rzadko. Trzeba się więc tym cieszyć, ale też i uzbroić w cierpliwość, bo chłód i zarazem gorsze warunki na drogach to nie epizod.

Więcej o pogodzie https://pogoda.wp.pl/

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)