"To dobrze, że Polska pierwsza będzie gościć Ławrowa"

Wizyta Ławrowa w Polsce planowana jest na przyszły czwartek - 11 września.

To dobrze, że to właśnie do Warszawy, jako do pierwszego zachodniego, unijnego, NATO-wskiego kraju, od chwili wybuchu kryzysu kaukaskiego, przyjedzie minister Ławrow - powiedział Sikorski w TVN24. To daje nam uprzywilejowaną możliwość rozmowy nad wypełnieniem warunków pokojowych, nad odbudową Gruzji, nad przywróceniem normalności na Kaukazie - dodał.

Rozmowy nie ograniczą się jednak tylko do tej kwestii. Jak zaznaczył szef polskiej dyplomacji, między naszym krajem a Rosją jest wiele ważnych spraw do poruszenia. Jesteśmy dla siebie bardzo ważnymi partnerami handlowymi. 11 mld euro wzajemnych obrotów, to więcej niż z niektórymi ważnymi krajami europejskimi w UE - zauważył minister.

Jak mówił, sprawą, która niepokoi Polskę są m.in. interpretacje historyczne pojawiające się w mediach rosyjskich.

Sikorski zapowiedział, że w rozmowie ze swoim rosyjskim odpowiednikiem będzie chciał potwierdzić naszą wcześniejszą ofertę dotyczącą możliwości inspekcji i monitoringu bazy, w której będą znajdować się elementy amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

Chcielibyśmy, aby Rosja miała taki komfort co do tego, co się w bazie dzieje, czemu baza służy, bo nie jest w naszym interesie jakieś rozkręcanie wyścigu zbrojeń po jednej i drugiej stronie granicy - podkreślił Sikorski.

Pytany, czy Ławrow spotka się z prezydentem Lechem Kaczyńskim minister powiedział, że jeśli wpłynie taka prośba ze strony rosyjskiej, to MSZ ją spełni. My prośbę pana ministra spełnimy, jeśli taka wpłynie, póki co nie wpłynęła - zastrzegł.

Według wcześniejszych zapowiedzi MSZ, Ławrow podczas pobytu w Warszawie ma spotkać się też z szefem polskiego rządu.