Trwa ładowanie...
13-07-2009 07:59

To dentyści są winni śmierci Michaela Jacksona?

Jak informuje serwis tmz.com nie tylko osobisty lekarz Michaela Jacksona może być zamieszany w śmierć piosenkarza. Śledczy badają obecnie gabinety stomatologiczne, z których korzystał gwiazdor. Przypuszczają, że dentyści pomagali mu w zdobywaniu silnych środków znieczulających.

To dentyści są winni śmierci Michaela Jacksona?Źródło: AFP
d49iru4
d49iru4

Śledczy sprawdzają stomatologów, u których leczył się Michael Jackson. Podejrzewają, że piosenkarz przekupywał ich, dzięki czemu przepisywali mu silne leki znieczulające. Recepty wypisywali prawdopodobnie na fałszywe nazwiska.

W kręgach medycznych w Los Angeles od dawna mówiło się, że Jackson wykorzystuje dentystów do "swoich" celów. Serwis tmz.com przypomina też relację lekarza opisaną w "Las Vegas Review-Journal". Proszący o zachowanie anonimowości mężczyzna opowiadał, jak w 2003 roku został wezwany do uskarżającego się na ból gardła i kaszel Michaela Jacksona. Okazało się jednak, że artyście nic nie dolega, a wizyta jest jedynie pretekstem do próby przekupienia lekarza. Współpracownicy muzyka mieli żądać od doktora wypisania recept na fałszywe nazwiska. Gdy odmówił, zaczęli mu grozić.

Michael Jackson zmarł niespodziewanie 25 czerwca w wieku 50 lat z powodu problemów kardiologicznych. Przyczyną jego śmierci było prawdopodobnie przedawkowanie leków.

Paulina Piekarska, Wirtualna Polska

d49iru4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49iru4
Więcej tematów