"To definitywnie zemsta Putina". Fiński generał nie ma wątpliwości

- Putin tak się boi ukraińskiej kontrofensywy, że niszczy tereny, które uznał przecież za swoje. Gdyby uważał, że utrzyma ten region, nie postępowałby w ten sposób - ocenia w rozmowie z WP były szef wywiadu Finlandii, obecnie deputowany generał Pekka Toveri.

Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej KachowceRosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce
Źródło zdjęć: © East News, PAP | Gavril Grigorov, Planet Lab
Tomasz Waleński

Wybuch miał miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek. Dzięki zniszczeniu zapory Rosjanie uniemożliwili wojskom ukraińskim przejście Dniepru na południe od Nowej Kachowki, tym samym zabezpieczając spory kawałek frontu przed planowaną przez Kijów kontrofensywą.

- Wysadzenie zapory potwierdza tylko, że Rosjanie desperacko próbują się utrzymać na zajętych przez siebie terytoriach. Stracili już inicjatywę i teraz za wszelką cenę próbują zabezpieczyć zajmowane dotąd pozycje - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską generał Toveri.

- Moskwa jest najbardziej zaniepokojona centralnym odcinkiem frontu, mam na myśli tereny od Zaproża do Mariupola. Zbudowali tam największe fortyfikacje i zdają sobie sprawę, że ukraiński atak na ten sektor przyniósłby im największe korzyści - uważa ekspert z Finlandii. - Zabezpieczenie przygotowanych zasieków wymaga jednak odpowiedniej liczby ludzi, Putinowi ich jednak brakuje - podkreśla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W Ukrainie mówią o wyborach. Są kandydaci na konkurentów Zełenskiego

Generał zwraca uwagę, na sytuację, która panowała wcześniej w regionie Chersonia. Ukraińskie jednostki były tam aktywne i nękały Rosjan, którzy nie utrzymywali w tym regionie znacznych sił, które w wyniku zniszczenia zapory mogłyby zostać przeniesione na inne odcinki frontu. - Ukraińcy byli aktywni na tym obszarze, przeprowadzali rajdy i zajęli pozycję na drugim, rosyjskim brzegu rzeki. Zalanie terenów wspomaga rosyjską obronę - podkreśla rozmówca WP.

Putin zdesperowany. Wysadzenie zapory w Nowej Kachowce dowodem

- Putin desperacko próbuje powstrzymać ukraińską kontrofensywę. Z tego powodu Rosjanie nękają Kijów, atakując miasto za pomocą dronów i rakiet. Ma to na celu wyczerpanie stołecznej obrony przeciwlotniczej - uważa fiński parlamentarzysta. - Rosyjski dyktator szuka sposobu na odebranie Ukraińcom inicjatywy i uważam, że wysadzenie zapory jest takim właśnie ruchem - zaznacza.

W następstwie nocnego wybuchu miliony ton wody zalewają położone poniżej tereny, zmuszając Kijów do rozpoczęcia akcji ratunkowej dla zagrożonych powodziom terenów. - Trzeba ewakuować tysiące ludzi, to wymaga sił i środków - mówi generał.

To zemsta Putina. Rosjanie niszczą ukraiński majątek narodowy. Odbudowa obiektu, jakim jest zapora, będzie bardzo kosztowna i czasochłonna - zaznacza fiński ekspert.

Zniszczenie zapory niesie za sobą także problemy dla okupowanego od 2014 roku przez Moskwę Krymu. Z powstałego na skutek jej budowy zbiornika czerpana była woda dla półwyspu. - Rosjanie boją się ataku na Most Krymski. Nie sądzę jednak, że to nastąpi teraz. Myślę, że Ukraińcy będą stopniowo budować napięcie. W pierwszej kolejności skupią się na odcięciu połączenia lądowego przez Melitopol. Wtedy dopiero skupią się na wysadzeniu przeprawy - uważa generał.

Tomasz Waleński, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Berlin: alarmujące statystyki. 10 ataków nożem dziennie
Berlin: alarmujące statystyki. 10 ataków nożem dziennie
Ostrzegają przed burzami. Alert dotyczy kilku województw
Ostrzegają przed burzami. Alert dotyczy kilku województw
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Będzie rozmawiał z Sikorskim
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Będzie rozmawiał z Sikorskim
Hiszpania wprowadza surowe prawo antynikotynowe. Pod lupą rodzice
Hiszpania wprowadza surowe prawo antynikotynowe. Pod lupą rodzice
Kaczyński zmieni taktykę? "Żyjemy w stanie alertu"
Kaczyński zmieni taktykę? "Żyjemy w stanie alertu"
Czescy przewoźnicy na polskich torach. Bilety w niższych cenach
Czescy przewoźnicy na polskich torach. Bilety w niższych cenach
Sondażowa klapa. Kilka partii pod progiem
Sondażowa klapa. Kilka partii pod progiem
Koszty ogrzewania gwałtownie rosną. Tej zimy może być jeszcze drożej
Koszty ogrzewania gwałtownie rosną. Tej zimy może być jeszcze drożej
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje