"To, co dzisiaj dzieje się na szczytach policji, szkodzi całej formacji i podważa jej wiarygodność"
Policyjni związkowcy w oficjalnym piśmie do szefa zarządu głównego związku alarmują, że seria afer, które wstrząsnęły szczytami policji, nadweręża prestiż formacji - ujawnia "Rzeczpospolita".
04.06.2013 | aktual.: 04.06.2013 10:14
List to wspólna inicjatywa siedmiu największych zarządów wojewódzkich NSZZ Policjantów, które wystąpiły do szefa zarządu głównego związku o wspólne krytyczne stanowisko dotyczące sytuacji w policji "po ujawnieniu szeregu przestępstw, nieprawidłowości i nadużyć".
- To, co dzisiaj dzieje się na szczytach policji, szkodzi całej formacji i podważa jej wiarygodność. Media niemal codziennie ujawniają nieprawidłowości. Nie możemy milczeć - mówi Andrzej Szary, szef wielkopolskiego NSZZ Policjantów.
- Wyjątkowo pasywna postawa Komendanta Głównego Policji i brak zdecydowanej reakcji NSZZ Policjantów potęgują wzburzenie naszego środowiska - piszą związkowcy w piśmie i przypominają afery na szczeblach KGP.
- Wniosek dzisiaj omówimy na posiedzeniu prezydium, a 12 czerwca na posiedzeniu Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. Przeanalizujemy go i zdecydujemy, co dalej - mówi Grzegorz Nems, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.