Wojny mogło nie być? Zełenski ma żal do USA
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski skrytykował USA za brak prewencyjnych sankcji wobec Rosji przed inwazją. - Prosiłem o dwie rzeczy - zaznaczył.
Prezydent Zełenski w wywiadzie dla Lexa Friedmana wyraził swoje niezadowolenie z działań USA przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę. Podkreślił, że prosił Stany Zjednoczone o wprowadzenie prewencyjnych sankcji wobec Rosji, aby zapobiec agresji - czytamy w Ukraińskiej Prawdzie.
Krytyka braku wsparcia
Zełenski zaznaczył, że przed inwazją prosił USA o dwa kluczowe działania: wzmocnienie Ukrainy bronią oraz wprowadzenie sankcji, które mogłyby odstraszyć Rosję od ataku.
- Prosiłem tylko o dwie rzeczy - powiedział. Jak dodał, same groźby sankcji w przypadku ataku były "nieskuteczne".
Prezydent Ukrainy stwierdził też, że przed atakiem Putina Kijów nie otrzymał realnej pomocy, a jedynie słowa. - Jeśli uznamy, że słowa to pomoc, to otrzymaliśmy jej bardzo dużo, nawet więcej, niż potrzeba - dodał.
- Nie mówcie: "jeśli przyjedzie, przekroczy granicę, jeśli zabije, nałożymy sankcje". Cóż, to bzdura, przepraszam - podsumował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin straszył rakietą Oriesznik. "Jeszcze daleka droga"
Reakcja na brak działań
Zełenski wyraził rozczarowanie, że Ukraina nie otrzymała wystarczającego wsparcia przed inwazją. Podkreślił, że słowa nie zastąpią realnych działań, które mogły zapobiec konfliktowi.
Jego wypowiedzi wskazują na potrzebę bardziej zdecydowanych działań ze strony międzynarodowej społeczności w obliczu zagrożeń ze strony Rosji.
Gwarancje dla Kijowa
Prezydent Ukrainy oświadczył także, że "gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa po zakończeniu wojny z Rosją będą skuteczne tylko wtedy, gdy udzielą ich Stany Zjednoczone" - cytuje fragment wywiadu agencja Reutera. Ukraiński lider dodał, że ma nadzieję na spotkanie z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem wkrótce po jego inauguracji zaplanowanej na 20 stycznia.
- Ukraina ma takie samo stanowisko w sprawie pokoju poprzez siłę, jak prezydent elekt USA Donald Trump - powiedział Zełenski, podkreślając, że po ewentualnym zawieszeniu broni konieczne będzie wzmocnienie Ukrainy poprzez dostarczenie jej dużego pakietu uzbrojenia.
Prezydent Ukrainy, którego cytuje również portal Interfax Ukraina, podkreślił, że każde porozumienie z Rosją w sprawie zawieszenia broni musi bezwzględnie zawierać gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa.
- Chcemy dla Ukrainy trwałego pokoju, musimy to zrobić (...), a następnie na drodze dyplomatycznej odzyskać wszystkie zaanektowane terytoria - powiedział Zełenski.
Jednocześnie podkreślił, że bez mocnych gwarancji ze strony USA i innych krajów zachodnich Władimir Putin podejmie nowe agresywne działania.
Źródło: Ukraińska Prawda/PAP