Tłum w kolejce na granicy z Niemcami. Potrzebny negatywny wynik testu
Z powodu dużego tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa rząd Niemiec podjął decyzję o zaliczeniu Polski do krajów wysokiego ryzyka. Oznacza to, że naszą zachodnią granicę mogą przekroczyć wyłącznie osoby posiadające negatywny wynik testu na koronawirusa. W związku z tym na przejściach granicznych pojawiają się długie kolejki.
O decyzji, na mocy której Polska została od niedzieli wpisana na listę krajów wysokiego ryzyka, poinformował w piątek Instytut Ochrony Zdrowia im. Roberta Kocha (RKI). Wskutek tejże decyzji na terytorium Niemiec z Polski wjechać mogą wyłącznie osoby posiadające negatywny wyniki testu antygenowego lub PCR wykonanego nie wcześniej niż przed 48 godzinami od przekroczenia granicy.
Do Niemiec tylko z negatywnym wynikiem testu. Są kolejki
Obowiązujące od niedzieli przepisy spowodowały, że w punktach wykonujących testy na koronawirusa umieszczonych na granicy z Niemcami pojawiły się olbrzymie kolejki. W Słubicach w województwie lubuskim już od rana w takiej kolejce zaczęły ustawiać się steki osób. W pewnym momencie sznur ludzi czekających na test ciągnął się na odległość 300 metrów. Ludzie stali w kolejce, mimo że przed południem warunki pogodowe były fatalne. Padał deszcz, a temperatura powietrza sięgała ledwie kilku stopni Celsjusza.
Podobne przepisy dotyczące przekraczania granicy wprowadziły dla Polaków Czechy. Tu restrykcje są jeszcze ostrzejsze. Poza przedstawieniem negatywnego wyniku testu na koronawirusa, osoba chcąca przekroczyć granicę Czech z Polski będzie musiała spędzić 5 dni na kwarantannie, a następnie ponownie poddać się testowi.
Koronawirus we Włoszech. Niepokojąca sytuacja w Bergamo równo po roku
Źródło: NaszeSlubice.pl