PolskaThe Police na Stadionie Śląskim

The Police na Stadionie Śląskim

Punktualnie o godz. 21 utworem "Message in a Bottle" swój koncert na Stadionie Śląskim w Chorzowie rozpoczął słynny brytyjski zespół The Police.

The Police na Stadionie Śląskim
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

26.06.2008 | aktual.: 27.06.2008 07:04

To pierwszy i jedyny w Polsce koncert grupy będącej jedną z największych gwiazd rocka lat 80., która po wieloletniej przerwie reaktywowała się w lutym ub. roku, by wyruszyć w światową trasę koncertową.

Po pierwszej zwrotce otwierającej koncert piosenki przywitany największym aplauzem wokalista i basista zespołu Sting krzyknął do widzów po polsku: Jak się czujecie, Katowice?. Potem przywitał ich również polskim: "Dobry wieczór" i - już po angielsku - przedstawił zespół.

Po chóralnej pozytywnej odpowiedzi na pytanie, czy publiczność chce tego wieczoru sobie pośpiewać, zespół przeszedł do drugiego utworu "Walking on the Moon". Po nim Sting poprosił z kolei ok. 50 tys. zebranych na Stadionie Śląskim widzów o pokazanie 100 tys. rąk.

Zespół The Police powstał w 1976 r. w Londynie. Stworzyli go Sting (gitara basowa i śpiew), Andy Summers (gitara) oraz Stewart Copeland (perkusja). Grupa wydała pięć płyt. Olbrzymią popularność zawdzięcza energetycznej, melodyjnej muzyce, łączącej punk-rocka z elementami reggae i jazzu. Rozpadła się w 1984 r.

Wszyscy członkowie zespołu rozpoczęli wówczas karierę solową. W Polsce kilkakrotnie koncertował już kontynuujący karierę solową wokalista Sting.

Grupa reaktywowała się po wieloletniej przerwie w lutym 2007 r. występując podczas 49. gali rozdania nagród Grammy. W maju zespół wyruszył w trasę koncertową, która okazała się wielkim sukcesem i została przedłużona do 2008 r.

Trasa "Live in Concert" obejmuje Stany Zjednoczone, Europę, Japonię, Australię, Amerykę Łacińską oraz Nową Zelandię. Zespół występuje podczas niej na szerokiej prostej scenie. Za sceną ustawione są trzy wielkie telebimy, na których pokazywani są muzycy. Zespół zapowiedział już, że po zakończeniu trasy nie będzie już więcej grał razem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)