"The Guardian" pisze o Polsce. Chodzi o "nienawiść" w muzeum Auschwitz
Nienawiść, fake newsy i manipulacje - to odczuli niektórzy pracownicy muzeum w Auschwitz, pisze brytyjski "The Guardian". We wszystko są zamieszani "nacjonaliści" oraz "prorządowe media".
07.05.2018 | aktual.: 29.03.2022 14:50
"Kampania dezinformacji i oszczerstw przeprowadzona przez polskich nacjonalistów wywołała zaniepokojenie związane z presją wywieraną na oficjalnych przewodników" w Oświęcimiu, napisał dla "The Guardian" warszawski korespondent Christian Davies.
W tekście nawiązano do sytuacji z marca. Sprawcy weszli do kamienicy w centrum Krakowa i zdewastowali drzwi mieszkania Włocha, który jest badaczem Holokaustu i oprowadza po Auschwitz wycieczki. Na drzwiach jego mieszkania napisano "Polska dla Polaków", a na ścianie obok - "Auswitz for Poland guide!!".
Przywołano również wizytę nacjonalisty Piotra Rybaka w Auschwitz. Skazany za spalenie kukły Żyda mężczyzna miał wiele zarzutów związanych z wersją historii przedstawianą przez swojego przewodnika i krzyczał "ciągle tylko Żydzi, Żydzi".
Autor tekstu wyjaśnia, że relacje między Polską i Izraelem skomplikowały się po uchwaleniu ustawy o IPN. Negatywna reakcja Żydów pociągnęła za sobą "gniewną reakcję nacjonalistów i prorządowych mediów", którzy uznali, że muzeum w Auschwitz umniejsza ogrom tragedii Polaków, którzy zginęli w obozie.
"The Guardian" przypomina również wypowiedź małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która uznała, że"dziś obca, a nie polska narracja króluje w Auschwitz" i chciała, aby po Oświęcimiu oprowadzali tylko Polacy.
- Przewodnicy boją się, że stracą swoją pracę, nie mówią więc głośno o prowokacjach, których się wobec nich niektórzy dopuszczają - powiedział anonimowo jeden z oprowadzających wycieczki.
Źródło: guardian.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl