Terlikowski dla WP: efekty braku lustracji w Kościele
Fakt, że nasi hierarchowie nie zdecydowali się na przeprowadzenie lustracji, wychodzi nam teraz bokiem - uważa publicysta Polskapresse Tomasz Terlikowski. Jak zaznaczył w wypowiedzi dla Wirtualnej Polski, ujawnienie dokumentów wskazujących na współpracę abp Stanisława Wielgusa z Służbami Bezpieczeństwa powoduje oczywiście gigantyczny skandal na kilka dni przed ingresem.
03.01.2007 17:55
Zdaniem publicysty, choć dotychczas tygodnik "Wprost" nie opublikował jeszcze dokumentów, to pojawią się one przed ingresem. Potem wszystko zależy od tego, czy ksiądz arcybiskup zachowa się jak człowiek honoru i jak zachowa się Stolica Apostolska - uważa Terlikowski. Trudno sobie wyobrazić w obliczu takiego skandalu godnie przeprowadzony ingres - stwierdził publicysta.
Jak mówi Terlikowski, z dokumentów IPN wynika, że abp Stanisław Wielgus współpracował z SB świadomie i dobrowolnie. Terlikowski zapoznał się w IPN z materiałami dotyczącymi arcybiskupa jako badacz, a nie dziennikarz.
Z dokumentów, które widziałem wynika niestety w sposób dość jednoznaczny, że arcybiskup współpracował z bezpieką świadomie i dobrowolnie - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Terlikowski. Są tam dokumenty, które to potwierdzają, departamentu I najogólniej mówiąc - stwierdził.
Jest tam - jak powiedział - m.in. zobowiązanie do współpracy i inne dokumenty, które wskazują, czym Wielgus miał się zajmować.