Terapia botoksem "może uzależniać"
Podawanie się kuracji botoksem
wygładzającej zmarszczki może uzależniać - wynika z najnowszych
badań prowadzonych w Wielkiej Brytanii, o czym informuje BBC.
18.09.2006 | aktual.: 18.09.2006 16:08
Botoks jest oczyszczoną i rozcieńczoną formą jadu kiełbasianego, odpowiedzialnego za śmiertelnie groźne zatrucia pokarmowe.
Jego działanie polega na porażaniu mięśni. Związek ten blokuje transmisję acetylocholiny z nerwów do mięśni. Acetylocholina jest neuroprzekaźnikiem, który wysyła informację do mięśni, każąc im się kurczyć lub rozluźniać. Gdy przekaz acetylocholiny jest zablokowany lub ograniczony, mięsień nie jest w stanie kurczyć się. W efekcie pomarszczone części wygładzają się i łagodnieją. Efekt taki utrzymuje się do pół roku.
Tę właściwość botoksu wykorzystuje się do redukcji zmarszczek. Jak jednak zauważyli naukowcy brytyjscy, korzystanie z botoksu może uzależniać.
Psycholog i pracownik lecznicy Derbyshire Royal Infirmary, dr Carter Singh, oraz konsultant chirurgii plastycznej Martin Kelly z London Plastic Surgery Associates przebadali klientów 81 klinik chirurgii plastycznych. Porównali pacjentów poddających się kuracji botoksem z tymi sięgającymi po inne, mniej inwazyjne kuracje upiększające. Prowadzący badanie zauważyli, że ponad połowa osób stosujących botoks narzekała na to, że nie jest w stanie kontrolować naturalnych procesów starzenia.
Jednocześnie niemal połowa badanych reagowała złością, gdy krytykowano ich za użycie botoksu.
Dodatkowo ponad 40% wyrażało kompulsywną potrzebę kolejnych takich zabiegów.
Co więcej, ponad połowa osób stosujących botoks stwierdzała, że "czuje się" młodziej - a nie, że "wygląda" młodziej.
Wydaje się, że osoby regularnie stosujące botoks bardziej niż inni martwią się o procesy związane ze starzeniem oraz niezdolnością do ich kontroli- zauważył dr Singh.
Jak dodał, mimo toksycznego działania, botoks jest bezpieczny, ma jednak potencjalne cechy uzależniające. Botoks zmienia wygląd fizyczny skóry lub twarzy danej osoby, co prowadzi do poprawy wizerunku ciała oraz - samopoczucia. Łatwo jest wyobrazić sobie, jak ludzie wpadają w uzależnienie - stwierdził.
Stosowania botoksu nie zaleca się kobietom w ciąży lub karmiącym, a także ludziom z problemami neurologicznymi.