Telewizje arabskie pokazują zbombardowane miejsce wesela
Arabskie telewizje Al-Dżazira i Al-Arabija nadały w poniedziałek materiał filmowy z irackiego wesela, zaatakowanego w zeszłym tygodniu przez - jak twierdzą świadkowie - lotnictwo amerykańskie.
24.05.2004 | aktual.: 24.05.2004 10:31
Amerykanie konsekwentnie zapewniają, że celem ataku, który przeprowadzili w pobliżu granicy z Syrią, był obóz cudzoziemskich bojowników. Ofiar śmiertelnych było ok. 40.
Materiał filmowy Associated Press Television Network pokazuje ubraną na biało pannę młodą, prowadzoną w kierunku udekorowanych samochodów. Widać irackich mężczyzn, którzy śpiewają i radują się podczas tradycyjnej uroczystości plemiennej, zorganizowanej w kilku namiotach, rozbitych na pustyni.
Widać chłopca i dziewczynę, tańczących w jednym z namiotów. Mężczyźni palą fajki wodne, inni tańczą przy dźwiękach bębna. Samochód panny młodej jest ozdobiony kolorowymi wstążkami i eskortowany przez białe ciężarówki.
Następnie obraz zmienia się - widać zniszczony budynek, zdemolowane namioty i ciała Irakijczyków, w tym zwłoki organisty, ubranego w taką samą koszulę jak ta, w której grał na weselu.
Siły USA twierdzą, że celem ataku była kryjówka, przygotowana dla cudzoziemskich bojowników, przedostających się do Iraku. Iraccy świadkowie i rodziny zabitych twierdzą, że Amerykanie zaatakowali przyjęcie weselne i że wśród ok. 40 ofiar są dzieci.
Amerykański generał Mark Kimmit obstaje przy swojej wersji. "Mogła tam być jakaś uroczystość. Źli ludzie też mają uroczystości. Źli ludzie też wydają przyjęcia" - powiedział.