Telewizja pokazała porwanego w Iraku francuskiego inżyniera
Telewizja Al-Arabija
wyemitowała nagranie wideo, na którym pokazano
uprowadzonego trzy tygodnie temu w Iraku francuskiego inżyniera
Bernarda Planche'a.
28.12.2005 | aktual.: 28.12.2005 21:16
Na filmie widać mężczyznę siedzącego na tle grupy mężczyzn, którzy celują w jego głowę z karabinów. Przepraszam za wszystko, co się stało. Chcę podziękować tym wszystkim, którzy próbują mi pomóc - powiedział mężczyzna, przedstawiający się jako Bernard.
Nieznane ugrupowanie o nazwie "Nadzór dla dobra Brygady Iraku", które dokonało porwania, ostrzegło, że zabije Francuza, jeśli Paryż nie zakończy swej "bezprawnej obecności" w Iraku.
Planche został porwany 5 grudnia na ulicy w bagdadzkiej dzielnicy Mansur. Porywacze pobili go i wciągnęli do samochodu. Według francuskich i irackich władz był on pracownikiem organizacji pozarządowej AACCESS i pracował w stacji uzdatniania wody w Bagdadzie.
Francja - znana przeciwniczka wojny w Iraku - nie wysłała tam ani swoich wojsk, ani nie uczestniczy w żadnej formie szkolenia miejscowej policji. Obecnie w Iraku przebywa 90 obywateli francuskich, z czego prawie połowa pracuje w ambasadzie Francji w Bagdadzie.