Telemedycyna rośnie w siłę
Gdziekolwiek jesteś, zawsze możesz zasięgnąć
porady specjalisty, bez ograniczeń i bez stresu związanego z
oczekiwaniem na konsultację - takie hasło pojawiło się w
Warszawie na konferencji prasowej na temat rozwijającej się coraz
intensywniej w Polsce telemedycyny.
11.02.2004 19:00
Dzięki telemedycynie pacjenci łatwiej będą mogli się konsultować ze specjalistami przez telefon komórkowy, a lekarze - za pośrednictwem Internetu - z doświadczonymi kolegami z wiodących ośrodków.
W Polsce można już przeprowadzić internetowe badania wzroku i słuchu, trwają prace nad przekazywaniem z domu wyników badań poziomu cukru czy EKG. Filmy z operacji dają studentom okazję obserwowania najlepszych chirurgów, a wyniki badań obrazowych ułatwiają diagnozę bez uciążliwego transportowania pacjenta.
Patolodzy i radiolodzy mogą przesyłać obrazy tkanek czy wyniki badań do konsultanta tanio i szybko. Świętokrzyskie Centrum Onkologii używa techniki komputerowej przy planowaniu leczenia pacjentów z nowotworami, wykorzystując sprzęt również innych placówek. Współpraca Centrum z Ukrainą ma w przyszłości pozwolić na zdalne konsultowanie tamtejszych pacjentów.
Aby telemedycyna przestała być eksperymentem, a stała się codziennością, powstało Konsorcjum Telemedyczne TeleInterMed. Inicjatorami są Instytut Kardiologii w Aninie, Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK), Klinika Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, Świętokrzyskie Centrum Onkologii, Szpital Specjalistyczny im. E. Szczeklika w Tarnowie i Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet AGH.
Ma powstać Centrum Zaawansowanych Technologii Telemedycznych TeleInterMed. Zainteresowanych współpracą jest dużo więcej - na przykład Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu (gdzie powstał internetowy system badania słuchu), Politechnika Warszawska czy Szpital Specjalistyczny w Radomiu. W ciągu pół roku - jak zapowiedziano w środę - powinien być gotowy program na lata 2004- 2006. Finansowanie ma pochodzić między innymi z pieniędzy unijnych.
Podczas konferencji można było zobaczyć transmisję operacji wszczepienia bypasów ze szpitala im. Jana Pawła II w Krakowie. Jakość internetowego przekazu bardzo spodobała się obecnemu na konferencji prasowej prof. Zbigniewowi Relidze, który marzy o wprowadzeniu do krajowej praktyki robotów kardiochirurgicznych. Wtedy można będzie nie tylko zdalnie konsultować, ale i operować chorego w innym mieście, a nawet powierzyć nietypowy i trudny zabieg specjaliście z innego kontynentu.
Jak zauważył Wojciech Szewko z Ministerstwa Nauki i Informacji, nowoczesne technologie oznaczają także znaczne obniżenie kosztów.
"Tam, gdzie minister będzie mógł wspierać, będzie wspierał, choć czasem po prostu nie powinien przeszkadzać" - powiedział zaangażowanym w tworzenie telemedycyny minister zdrowia Leszek Sikorski. Zauważył, że telemedycyna wiąże się także z podniesieniem jakości usług medycznych - przy transmitowanych na żywo operacjach błędów i odstępstw od standardów ukryć się nie da.
W konferencji wziął też udział przedstawiciel Telekomunikacji Polskiej, który obiecał dołożyć starań o obniżenie opłat za medyczne połączenia.(iza)