Tego Kosiniak-Kamysz nie przewidział. Nagła zmiana planów
W poniedziałek o godz. 10.00 przed pomnikiem Wincentego Witosa w Warszawie miała się odbyć konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza. Szef PSL i minister obrony narodowej najwidoczniej nie zakładał wygranej Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich, bo gdy stała się ona jasna, konferencję nagle odwołano bez podania przyczyny.
W niedzielę Władysław Kosiniak-Kamysz, bazując na wynikach exit poll, pogratulował zwycięstwa w wyborach prezydenckich Rafałowi Trzaskowskiemu. "Czekamy na potwierdzenie zwycięstwa ale już widzimy, jak ważny jest każdy głos! Polacy postawili na przyszłość, uczciwość i bezpieczeństwo!" - napisał szef PSL i minister obrony narodowej w serwisie X.
Kilka godzin później sytuacja uległa zmianie, bo badanie late poll wskazywało na wygraną Karola Nawrockiego. Przewagę kandydata popieranego przez PiS potwierdziły też późniejsze dane spływające do PKW, aż w poniedziałkowy poranek oficjalnie poinformowano o wyborze Nawrockiego na urząd prezydenta Polski.
Tego Kosiniak-Kamysz nie przewidział. Nagła zmiana planów
Kosiniak-Kamysz przez kilka godzin nie pogratulował zwycięstwa w wyborach Nawrockiemu. Co więcej, szef PSL i minister obrony narodowej planował na godz. 10.00 w poniedziałek konferencję prasową przed pomnikiem Wincentego Witosa w Warszawie. Została ona jednak odwołana bez podania przyczyny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki triumfuje. Jest komentarz z PiS
Dziennikarze informację o odwołaniu konferencji otrzymali krótko po północy, gdy badanie late poll oraz pierwsze dane spływające do PKW jasno wskazywały na zwycięstwo Karola Nawrockiego.
Kosiniak-Kamysz po godz. 11 w mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym pogratulował Nawrockiemu wyboru na urząd prezydenta Polski. "Przed wszystkimi wielkie zadanie odbudowy wspólnoty, z którego nie wolno zrezygnować" - napisał.
Wyniki wyborów prezydenckich
Wyniki wyborów prezydenckich 2025 były zaskakujące dla wielu obserwatorów. Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, zdobył 50,89 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11 proc. Frekwencja wyniosła 71,63 proc., co świadczy o dużym zaangażowaniu społecznym.
Wyniki wyborów pokazały zróżnicowane preferencje wyborcze w różnych regionach Polski. W mniejszych gminach, takich jak Godziszów i Chrzanów, Nawrocki zdobył ponad 90 proc. głosów. Z kolei Trzaskowski mógł liczyć na poparcie w większych ośrodkach miejskich - chociażby w Warszawie w dzielnicy Wilanów, gdzie uzyskał 77,72 proc. poparcia.
Po ogłoszeniu wyników rozpoczęły się kluczowe procedury związane z objęciem urzędu przez nowego prezydenta. Karol Nawrocki obejmie urząd 6 sierpnia 2025 r., po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy.
Czytaj także: