Nowy prokremlowski zarząd NTW uniemożliwił w sobotę wejście do budynku wielu dziennikarzom zatrudnionym w tej telewizji. W odpowiedzi na "siłowe przejęcie spółki" - jak określają to dziennikarze - wielu pracowników telewizji postanowiło odejść z pracy.
Rosyjska prasa pisze, że w związku z wydarzeniami w NTW objęcie części udziałów w telewizji przez Turnera jest bardzo wątpliwe. Przedstawiciel Turnera zaznaczył jednak, że żadna decyzja nie została jeszcze podjęta.
W sobotę dziennikarze pracujący w stacji nie mogli wejść do biur - pracownicy ochrony budynku zostali zastąpieni przez prywatną firmę ochroniarską wynajętą przez nowy zarząd.
Nowy dyrektor generalny rosyjskiej telewizji NTW, Borys Jordan oświadczył w piątek, że dysponuje pełnomocnictwami, by przejąć kontrolę nad finansami stacji telewizyjnej.
Według nieoficjalnych źródeł, Turner finalizuje zakup 30% udziałów w NTW za ok. 60-70 mln dolarów. Część akcji ma mu przekazać właściciel "Media-Mostu" Władimir Gusinski, który kontroluje 49,5% NTW. (ej)
