Te zdjęcia pokazują, jak zniszczyliśmy planetę
Dowód zgubnego wpływu człowieka na Ziemię
Wielkie zmiany na kuli ziemskiej
Jeszcze przed kilkoma dekadami Jezioro Aralskie było jednym z największych na świecie. Dziś zajmuje zaledwie ułamek dawnej powierzchni. To tylko jeden z wielu drastycznych przykładów zgubnego wpływu człowieka na naturę. NASA, czyli słynna amerykańska agencja kosmiczna, opublikowała serię zdjęć, które stanowią niezbity dowód na zniszczenia, których ludzkość dokonała na Ziemi.
Amerykanie zbierają zdjęcia od 2009 roku, w ramach cyklu, który został nazwany "Images of Change" (pol. "Obrazy zmiany"). Co ciekawe, nie wszystkie ze zdjęć przedstawiają negatywne skutki zmian klimatu - na niektórych z nich widać choćby tak pozytywne zjawiska, jak odrastanie lasów w Ugandzie.
Zwykle o ociepleniu klimatu mówi się językiem naukowym, czasem trudnym do zrozumienia. Tym razem cała prawda o przeobrażeniach dokonujących się na Ziemi została udokumentowana serią rewelacyjnych zdjęć, z którymi warto się zapoznać. Wybrane publikujemy w niniejszej galerii.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Jezioro Aralskie
Kurczenie się tego zbiornika wodnego przebiega w drastycznym tempie. Jezioro Aralskie było niegdyś czwartym co do wielkości na świecie. Od tego czasu systematycznie się zmniejsza. Winę za taki stan rzeczy ponoszą przede wszystkim władze Związku Radzieckiego, które czerpały z niego wodę na skalę przemysłową, zmieniając jego naturalny sposób funkcjonowania. Na zdjęciach wyrysowano czarne linie, które wyznaczają prawdopodobny zasięg jeziora w 1960 roku. Po lewej stronie wielkość akwenu z 2003 roku, po prawej stan na rok 2014.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Lodowiec Muir
Po lewej stronie widać lodowiec Muir na Alasce w ostatniej dekadzie XIX wieku. Po prawej stronie widnieje to samo miejsce w roku 2005. Jak widać krajobraz zmienił się nie do poznania, a lodowiec w wielu miejscach roztopił się "do zera". Dziś jego szerokość wynosi maksymalnie 700 metrów, a jeszcze w latach 80. XX wieku ściana lodu miała wysokość 60 metrów.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Lodowiec Columbia
Alaskański lodowiec gwałtownie kurczy się od początku lat 80. Na zdjęciu widać, jak gwałtownie zmieniała się jego powierzchnia od 1986 do 2014 roku. Powoli roztapia się w kierunku gór południowo-wschodniej Alaski. Columbia jest również jednym z najszybciej poruszających się lodowców świata - jego rekordowa prędkość to ok. 30 metrów na dzień, odnotowana w 2001 roku. Około 2020 roku prawdopodobnie przestanie istnieć - głównie z powodu globalnego ocieplenia.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Lodowiec Arapaho
Pomiędzy 1898 a 1960 rokiem ten lodowiec, znajdujący się w amerykańskim stanie Colorado, stracił co najmniej 40 metrów ze swojej grubości. Po lewej stronie jego fotografia z 1898, a po prawej z 1960 roku. Arapaho dostarcza wodę miastu Boulder. Prawdopodobnie za kilkadziesiąt lat będzie można go oglądać już tylko na zdjęciach.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Jezioro Mar Chiquita
To jedno z największych naturalnych słonych jezior na świecie, jednakże ze względu na zmiany klimatu jego charakterystyka ulega stałym zmianom. Pomiędzy 1970 a 2000 rokiem średnia roczna suma opadów w tej części Argentyny wzrosła o 30 procent, co spowodowało również około 10-metrowy przyrost głębokości jeziora. Zasolenie spadło dramatycznie - z 23 do 3 procent.
Dość przypadkowo sytuacja zaczęła niedawno ulegać tymczasowemu odwróceniu, ze względu na serię susz, które miały miejsce w Argentynie.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Nairobi
Stolica Kenii jest dynamicznie rozrastającą się metropolią. Różnica pomiędzy zdjęciami satelitarnymi z 1976 i 2005 roku jest ogromna. Niestety, odbywa się to kosztem miejscowego Parku Narodowego. Miasto nie tylko regularnie zmniejsza powierzchnię jednego z najpiękniejszych rezerwatów przyrody na świecie, ale także zanieczyszcza go miejskim smogiem i odpadami fabrycznymi.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Czapa lodowa Myrdalsjökull
Islandzka czapa lodowa widziana w 1986 i 2014 roku. Pokrywa zmniejsza się ze względu na ciepło geotermalne. Pod nim znajduje się bowiem wulkan "Katla". Myrdalsjökull znajduje się w wyjątkowo wilgotnym miejscu, na które rocznie spada ponad 10 metrów opadów.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Idaho
Seria pożarów lasów spowodowała wypalenie 200 tysięcy akrów w ciągu jednego dnia w tym amerykańskim stanie. Odbyło się to dokładnie 23 sierpnia 2010 roku. Po lewej stronie zdjęcia widać stan z 24 lipca, a po prawej z 25 sierpnia 2010 roku.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Singapur
Człowiek nie tylko rozwija miasta na lądzie, ale potrafi również łączyć wyspy. Tak stało się w Singapurze, gdzie maleńkie wysepki zostały połączone w jeden wielki ląd, co ułatwiło urbanizację państwa-miasta. Proces odbył się w ekspresowym tempie - po lewej stronie stan z 1973, a po prawej z 2009 roku.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Rijad
Stolica Arabii Saudyjskiej jest doskonałym przykładem pustynnego miasta o intensywnym tempie urbanizacji. Po lewej stronie widać niewielką osadę z 1972 roku, w środku duże miasto z roku 1990, a po prawej stronie metropolię z roku 2000.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Pekin
Kolejny przykład intensywnej rozbudowy miasta kosztem natury. Po lewej stronie widać Pekin z lat 70., a po prawej z 2011 roku. Kolor czerwony oznacza roślinność, a niebieski budynki oraz chodniki. Różnica jest trudna do przeoczenia.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Jezioro Czad
Nie kraj o tej samej nazwie, lecz jezioro, które leży na granicy Czadu i Kamerunu. Na zdjęciach NASA wyraźnie widać, jak niegdyś szóste co do wielkości jezioro świata zmniejszało się na przestrzeni lat. Pierwsze zdjęcie satelitarne pochodzi z 1972, drugie z 1987, a trzecie z 2002 roku. Obecnie zajmuje jedynie jedną dwudziestą swojej powierzchni z lat 60.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Hamburg (USA)
Mowa nie o słynnym hanzeatyckim mieście w Niemczech, ale o tak samo nazywającej się miejscowości w amerykańskim stanie Iowa. W 2011 roku Hamburg stał się ofiarą powodzi - dramatycznego wylewu rzeki Missouri i przełamania tamy. Na zdjęciu widać ogromną różnicę pomiędzy stanem miejscowości w 2010 roku oraz kilkanaście miesięcy później.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Tucson
Na południe od Phoenix, w upalnym przez cały rok, pustynnym klimacie, rozwija się kolejna metropolia. Tucson, o którym mowa, to jedno z najbardziej dynamicznie rozwijających się miast w Stanach Zjednoczonych. Po lewej stronie widać je w wersji z 1984, a po prawej z 2011 roku.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Jezioro Powell
Ten akwen usytuowany w amerykańskim stanie Arizona wysycha z powodu przedłużających się susz. Jest sztuczne, ale powstało "niechcący" - w rezultacie budowy zapory Glen Canyon w 1956 roku, która zmieniła ukształtowanie terenu. Niestety, jeżeli sumy opadów w Arizonie utrzymają niski poziom, w ciągu kilkudziesięciu lub nawet kilkunastu lat może wyschnąć całkowicie.
Opracował: Rafał Tomkowiak, Wirtualna Polska
Zobacz więcej w serwisie pogoda.