Tańsza autostrada marzeniem
Stopięćdziesięciokilometrowy odcinek autostrady przez Wielkopolskę to fakt. Wczoraj w Konarzewie przecięto uroczyście wstęgę.
Fajerwerki i kolorowe reflektory towarzyszyły otwarciu 50-kilometrowego odcinka Komorniki-Nowy Tomyśl. Jej twórcy nadjechali ciężarowymi scaniami. Były strugi szampana, Krzysztof Hołowczyc, minister infrastruktury i lokalni politycy. Zabrakło dr. Jana Kulczyka, przewodniczącego rady nadzorczej spółki Autostrada Wielkopolska.
– Odcinek Komorniki-Nowy Tomyśl wyposażony jest we wszystko, co niezbędne, by kierowca czuł się na autostradzie bezpieczny – zapewniał prezes spółki Autostrada Wielkopolska, Andrzej Patalas.
– Opłaca się budować zagranicznym firmom w Polsce – mówił minister Jan Ryszard Kurylczyk. A czy Polakom opłaca się jeździć autostradą? Obniżenie ceny przejazdu autostradą przez zmniejszenie dzierżawy jaką koncesjonariusz co roku płaci GDDKiA jest zdaniem Edwarda Gajerskiego, Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad niemożliwe. A jest to 8 mln zł. Zdaniem ministra Kurylczyka cenę można obniżyć, szybciej budując kolejne odcinki autostrad i przyciągając na nie kierowców. Nie ma też mowy o wprowadzeniu na granicach opłaty od tranzytu.
– Wkrótce Unia podejmie decyzję o ujednoliceniu opłat na autostradach w całej Europie. Do tego czasu więc nie ma sensu podejmowania innych decyzji – dodaje minister. Do 3 listopada godz. 6 rano nowym odcinkiem będziemy jeździć za darmo. O zniżkach AW SA rozmawia z bankami.
Przyszłość
Do zachodniej granicy Polski A2 ma dotrzeć w roku 2007. Na liczącym 104 km odcinku powstaną węzły w Świecku, Rzepinie, Torzymiu, Łagowie, Myszęcinie, Trzcielu i Nowym Tomyślu. Odcinek przed Świeckiem, gdzie istnieją już dwie jezdnie, zostanie rozebrany. W pierwszej kolejności budowany będzie odcinek Nowy Tomyśl-Trzciel. W Jordanowie AW SA chciałaby być w roku 2006.
Na wschodzie wybuchy
Między Koninem a Kołem, gdzie A2 buduje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad humus zdjęty jest na odcinku 23 kilometrów. Prowadzone są roboty ziemne.
– Rozpoczęto prace przy budowie 15 wiaduktów i mostów. Najtrudniejsze warunki panują między Kołem a Dąbiem, gdzie poziom wody jest wysoki. Wykonawca zaproponował metodę mikrowybuchów. Mają one spowodować usunięcie wody gruntowej – mówi Piotr Chodorowski z GDDKiA w Poznaniu. Do Warszawy, przez którą A2 ma przechodzić już jako ekspresowa – czyli z większa ilością węzłów, jeszcze jednak daleko.
Autostrada w liczbach
100 - ciężarówek każdego dnia pracowało na budowie 660 000 - litrów paliwa zużyły pojazdy pracujące tam 5 973 903 km- przejechały ciężarówki 34 - lata to średnia wieku pracowników NCC Robert Domżał