Tania kampania PiS za 100 tys. zł
Jarosław Kaczyński, a dokładnie jego sztab, wyda blisko 100 tys. zł za wynajęcie Atlas Areny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że PiS zapłaci rachunek za to, że hala przez kilka godzin będzie stała pusta.
24.06.2010 | aktual.: 24.06.2010 11:19
PiS, a konkretnie wynajęta przez partię agencja, za późno odwołała zaplanowane na 27 czerwca spotkanie z sympatykami Kaczyńskiego w Atlas Arenie. Umowa wyraźnie stanowi, że w tej sytuacji będzie musiało ponosić koszty wynajęcia hali. A te wahają się od 80 do100 tys. zł. Jak się dowiedzieliśmy, sztab wyborczy kandydata na prezydenta zmienił plany: gotów jest przywieźć Jarosława Kaczyńskiego na "otwarte spotkanie" z wyborcami dzień wcześniej, czyli 26 czerwca.
- Jest taki plan, ale ostateczna decyzja zostanie podjęta dzisiaj - mówi Paweł Poncyliusz, rzecznik sztabu Kaczyńskiego. Nie konkretyzuje szczegółów wizyty kandydata na prezydenta.Jak dowiedział się dziennik, Jarosław Kaczyński gotów jest spotkać się z wyborcami bez ponoszenia kosztów, np. spacerując po Piotrkowskiej. Tymczasem agencja wynajęta przez PiS robi co może, żeby renegocjować warunki umowy co do zmiany terminu wynajmu hali, ale szefowie Atlas Areny nie widzą powodu, aby kogokolwiek traktować wyjątkowo.
Przy rezerwacji hali wpłaca się zaliczkę stanowiącą około 50% kosztów. Odwołać rezerwację można w każdej chwili, ale kluczowe są terminy. Jeżeli wynajmujący wycofa się na 29 dni przed dniem rezerwacji lub później, wówczas musi zapłacić pełny koszt wynajęcia obiektu. Lokalni działacze i sympatycy PiS są zaskoczeni. - Skoro już współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego wynajęli halę, powinien z niej korzystać. To niepojęte, że marnuje się tyle pieniędzy... - mówi jeden z łódzkich działaczy PiS.
PiS zarezerwowało Atlas Arenę wiosną. W maju konwencją w Łodzi start w wyborach prezydenckich miał ogłosić Lech Kaczyński. Jednak tragedia pod Smoleńskiem zweryfikowała te plany. Rezerwację, z myślą o kampanii Jarosława Kaczyńskiego, przesunięto na czerwiec.
Polecamy w wydaniu internetowym: www.dzienniklodzki.pl