Tam trwa już globalne ochłodzenie!
Globalne ocieplenie to jeden z najbardziej gorących tematów ostatnich lat. Naukowcy wydają sprzeczne opinie na temat tego zjawiska - spór dotyczy dwóch aspektów tematu: czy globalne ocieplenie w ogóle ma miejsce oraz, jeżeli tak, to czy winny jest mu człowiek. Odpowiedzi na pytania nie są jasne i wywołują wątpliwości.
07.03.2013 13:35
Faktem jest natomiast, że w wielu miejscach na kuli ziemskiej doszło do istotnego, w skali kilkuset lat, podwyższenia się średnich temperatur. Można spekulować, czy jest to wynik naturalnego cyklu natury, czy też efekt emisji dwutlenku węgla do atmosfery przez ludzkość - sama zmiana temperatur jest faktem niepodważalnym. Okazuje się jednak, że są na kuli ziemskiej miejsca, w których zaszedł proces odwrotny.
Mowa tu przykładowo o Ziemi Królowej Maud, pokrytej lądolodem części Antarktydy Wschodniej, położonej pomiędzy Ziemią Enderby i Ziemią Coatsów. Jak informują amerykańscy naukowcy, od kilkuset lat zachodzi tam proces zwiększania się czapy lodowej oraz regularnego spadku średnich temperatur. Dane z ostatnich 10 lat są szczególnie zastanawiające - temperatura spadła tam w tym krótkim okresie, średnio w skali roku, aż o pół stopnia.
Podobna sytuacja miała miejsce w Nowej Zelandii, a szczególnie jej południowej wyspie, na Wyspach Bahama oraz na Hawajach, gdzie w ciągu 10 lat średnia temperatura systematycznie spadała, w sumie aż o 0,2 stopnia. Te wartości mogą same w sobie nie szokować, ale wyobraźmy sobie co by było, gdyby ten trend się utrzymał. W kilkanaście stuleci raj turystyczny na Pacyfiku zamieniłby się w najlepszym wypadku w... kurort narciarski.
Co ciekawe miejsca, w których nastąpił w ciągu kilkuset lat spadek temperatury, bardzo często są położone obok takich, w których nastąpiło zjawisko odwrotne, a drugą zauważalną tendencją jest obniżanie się temperatury na wyspach. Czemu tak się dzieje? Jedna z sensownie brzmiących hipotez naukowców głosi, że wpływ na to ma korekta kierunku prądów morskich ze względu na zwiększenie się wysokości wody w oceanach.
Bez względu na wszystko dziwić może nieco bezradność, z jaką naukowcy podchodzą do zmian klimatycznych i brak umiejętności analizy przyczyn i skutków tychże przez ludzkość. Przy rozwoju nauki i techniki, stan wiedzy o ociepleniu klimatu, można określić jako zadziwiająco niski. Złośliwi twierdzą, że nie jest to przypadek, a "ocieplenie klimatu" niezależnie od jego istnienia (raczej potwierdzonego) to przedsiębiorstwo przynoszące ogromne dochody. Jak jest naprawdę?
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">