Talibowie zabili tłumacza włoskiego dziennikarza
Afgańscy talibowie zabili Afgańczyka, tłumacza pracującego dla przetrzymywanego
przez nich do niedawna dziennikarza włoskiej gazety "La
Repubblica" Daniele Mastrogiacomo - oświadczył talibski rzecznik.
Dodał, że tłumacza stracono, gdyż władze Afganistanu odmówiły
negocjacji.
Czekaliśmy długo, ale rząd nie sprostał naszym żądaniom. Dlatego też zabiliśmy go dzisiaj - powiedział rzecznik dowódcy talibów mułły Dadullaha, Szahabuddin Atil.
Uprowadzenie na początku marca 53-letniego Daniele Mastrogiacomo było jednym z najpoważniejszych w ostatnich latach kryzysów z zakładnikami, z jakim musiały zmierzyć się włoskie władze. Talibowie oskarżyli korespondenta o szpiegostwo i grozili, że go zabiją. Na jego oczach obcięli głowę jego afgańskiemu kierowcy. W zamian za uwolnienie Włocha, talibowie zażądali wypuszczenia z afgańskich więzień swych towarzyszy, co - według niepotwierdzonych doniesień - włoskie władze spełniły.
Dziennikarza zwolniono po czterech tygodniach. W niewoli pozostał jego tłumacz.