Talibowie uwolnili kanadyjskiego dziennikarza
Talibowie uwolnili w sobotę kanadyjskiego dziennikarza, który zaginął we wtorek na południu Afganistanu. Kanadyjczyk został przekazany dyplomatom kanadyjskim na granicy Pakistanu - podały władze tego kraju.
Mułła Aminullah, szef talibskich sił bezpieczeństwa w mieście Spin Boldak, przekazał dziennikarza dyplomatom z Kanady na przejściu granicznym w Chamanie o 20.40 czasu miejscowego - poinformował przedstawiciel władz Pakistanu.
Aminullah powiedział agencji Reuters, że Ken Hetchman, pracujący dla Montreal Mirror, został uratowany z rąk niezidentyfikowanych porywaczy przez talibów kontrolujących miasto Spin Boldak, niedaleko granicy Afganistanu.
Obecny przy przekazaniu Kanadyjczyka pakistański pracownik humanitarny powiedział, że dziennikarz wyglądał na zdrowego. Został zabrany do Kwety w Pakistanie.
We wtorek inny dziennikarz, Jonathan Steele z brytyjskiego dziennika The Guardian, poinformował, że Hetchmana uprowadzili talibowie i zagrozili mu śmiercią.
Steele utrzymywał, że poprzez pasztuńskiego posłańca dostał od Hetchmana kartkę z prośbą o pomoc. Pasztun miał dodać, że talibowie, którzy przetrzymują Kanadyjczyka, oświadczyli, że jeśli nie dostaną pieniędzy, zabiją go. (miz)