Zamieszczone na stronach internetowych portalu WP.PL materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie, chronionych przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez WP.PL na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

02-05-2017 (14:51)

Takiego ruchu Sobotki nikt się nie spodziewał. Premier Czech podał się do dymisji

Premier Czech Bohuslav Sobotka oznajmił we wtorek, że podaje rząd do dymisji. Powodem jest spór z ministrem finansów Andrejem Babiszem z koalicyjnej partii ANO.

Głosuj

Podziel się

Opinie

Sobotka podał się do dymisji (PAP/EPA, Fot: CTK/Dalibor Gluck)

Wniosek o odwołanie rządzu Sobotka ma złożyć w najbliższych dniach na ręce prezydenta Czech Milosa Zemana.

Babisz jest liderem partii ANO 2011 (Akcja Niezadowolonych Obywateli). Ugrupowanie przystąpiło do koalicji rządowej w 2013 roku. W wyborach byli drudzy, zdobyli 47 mandatów. W rządzie Bohuslava Sobotki przypadło im sześć ministerstw. Lider ANO został pierwszym wicepremierem w rządzie.

Czeski parlament w 2016 roku przyjął ustawę, zgodnie z którą członkowie rządu nie mogą być właścicielami mediów. Ponadto ich przedsiębiorstwa w innych branżach nie mogą ubiegać się o państwowe dotacje. ANO nie chciało poprzeć decyzji pozostałych partii. Do Babisza należy koncern Agrofert, do którego należy grupa mediowa MAFRA, która wydaje jeden z głównych dzienników w Czechach "Mlada fronta Dnes".

Sobotka na specjalnej konferencji prasowej podkreślił, że dymisja Babisza nie pomogłaby krajowi. Babiszowi zarzuca się, że unikał płacenia podatków.

Decyzji szefa rządu nie skomentowali do tej pory ani prezydent Milos Zeman, ani Andriej Babisz. Sobotka nie wykluczył rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Te zgodnie z kalendarzem miały odbyć się za kilka miesięcy.

Źródło: Wiadomości WP