Tajne rozmowy Solany z Hamasem?
"W związku z nadanym wywiadem dla BBC, biuro Wysokiego Przedstawiciela ds. Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa UE wyjaśnia, że Javier Solana nigdy nie sugerował, iż miały miejsce bezpośrednie kontakty między nim a Hamasem" - głosi wydany w Brukseli komunikat
25.11.2004 | aktual.: 25.11.2004 12:55
Miałem bezpośredni kontakt z Hamasem, ale nie w ostatnich kilku dniach - powiedział Solana. Nie były to długie rozmowy. Ich celem było po prostu przekazanie jasnego stanowiska wspólnoty międzynarodowej - dodał.
Szef dyplomacji UE nie sprecyzował, gdzie i z kim odbywały się rozmowy. Na pytanie, kiedy miały miejsce, odparł: Przed kilkoma miesiącami.
Zaznaczył, że zgodził się na rozmowy z Hamasem, ponieważ grupa ta przeżywała "moment wahań", dlatego "pomyśleliśmy, że nadszedł czas na wywarcie presji". Jego zdaniem, jeśli Hamas chce pomóc narodowi palestyńskiemu, "musi zrezygnować z przemocy i stać się partią polityczną".
Z późniejszych pośrednich kontaktów z Hamasem Solana wyniósł wrażenie, że "w ostatnich tygodniach nawet organizacje takie jak Hamas stają się bardziej pragmatyczne".
W wypowiedzi dla BBC rzecznik MSZ Izraela potępił Hamas, wstrzymując się jednak od krytyki Solany za spotkania z przedstawicielami tej grupy. Uważamy ją za zabójczą organizację terrorystyczną, odpowiedzialną za niezliczone zamachy bombowe w izraelskich miastach i osiedlach. Naszym zdaniem jest ona częścią problemu, ale nie częścią rozwiązania - podkreślił.
W tymże programie BBC, szef dyplomacji brytyjskiej Jack Straw, przebywający obecnie w Jerozolimie, nie odniósł się bezpośrednio do wiadomości o rozmowach Solany z Hamasem, powtarzając jedynie stanowisko rządu brytyjskiego wobec tej organizacji.
Nasza pozycja jest bardzo jasna. Nie mamy kontaktów z Hamasem. Nie wierzymy w kontakty z Hamasem ani innymi zakazanymi organizacjami. Jeśli chcą one brać udział w rozmowach, powinny najpierw zrezygnować z przemocy - powiedział Straw.