Tajfun o sile Katriny zmierza w stronę japońskiej Okinawy
Potężny tajfun, o sile równej w
przybliżeniu huraganowi Katrina, który zniszczył w tym tygodniu
południowe stany USA, zmierza w stronę japońskiej wyspy
Okinawa, zagrażając także wyspie Kiusiu,
jednej z czterech głównych wysp japońskich.
02.09.2005 | aktual.: 02.09.2005 07:15
W piątek tajfun nazwany imieniemi "Nabi" (po koreańsku "motyl") nabrał mocy i osiągnął piąty stopień w klasyfikacji sztormów, co nadaje mu status "super-tajfunu". W ciągu najbliższej doby może osiągnąć siłę "gwałtowną", czyli najwyższą w japońskiej skali tajfunów.
Przedstawiciele Japońskiego Instytutu Meteorologicznego ostrzegają, że dotrze on do Okinawy w poniedziałek lub wtorek, a następnie może skręcić i skierować się w stronę gesto zaludnionej wyspy Kiusiu, najbardziej południowej z czterech głównych wysp Japonii.
Jest to krańcowo niebezpieczny sztorm, który może spowodować całkiem duże zniszczenia - powiedział przedstawiciel Instytutu. Wyraził nadzieję, że po przejściu z morza nad ląd Nabi nieco osłabnie.
Tuż przed północą czasu polskiego oko tajfunu Nabi znajdowało się o ok. 250 km na południowy wschód od Okinotorishimy, skalistej wysepki położonej ok. 1700 km na południe od Tokio, przesuwając się na północny północny zachód z prędkością ok. 20 km na godzinę. Prędkość wichru w pobliżu jego centrum sięgała 180 km na godzinę.
Dla porównania huragan Katrina w chwili wkraczania na ląd osiągał prędkość 225 km na godzinę.