Trwa ładowanie...
d9p9vya
14-04-2009 07:58

Tajemnicza śmierć turystki w Krakowie

Nieszczęśliwy wypadek czy morderstwo? Na razie nie wiadomo, jakie były przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę wczesnym popołudniem w zabierzowskim kamieniołomie. Zginęła młoda kobieta. Jest około 15. Słonecznie. Pod nieczynną restauracją "Grube Ryby" stoi kilka samochodów. Ścieżką schodzącą do kamieniołomu idą całe rodziny. To właśnie przechodnie zauważają na dnie kamieniołomu młodą kobietę, która nie daje oznak życia.

d9p9vya
d9p9vya

Natychmiast przyjeżdżają: karetka pogotowia, radiowóz i wóz strażacki. - Leżała tam 31-letnia turystka z Warszawy - informuje Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji. - Nadal trwają ustalenia przyczyn wypadku. Natychmiast podjęto reanimację. Na pobliskim skrawku trawnika ląduje śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Transportuje on Ewę P. do szpitala w Krakowie. Niestety, w niedzielę kobieta umiera.

Śmierć nastąpiła na skutek obrażeń odniesionych podczas upadku z dużej wysokości. Funkcjonariusze nadal przesłuchują świadków zdarzenia. Czekają również na zgłoszenia osób, które były w pobliżu miejsca tragedii w sobotnie popołudnie. - Chcemy mieć pewność, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też mamy do czynienia z przestępstwem i np. ktoś zepchnął kobietę-wyjaśnia Katarzyna Padło. Nie wiadomo, dlaczego kobieta zdecydowała się na wyprawę niebezpiecznym urwiskiem. - Pierwsze wyniki dochodzenia wskazują, że kobieta pośliznęła się i spadła z kilkunastu metrów na dno kamieniołomu.

Krzysztof Sakowski

d9p9vya
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9p9vya
Więcej tematów