ŚwiatTajemnicza śmierć sklonowanej owieczki

Tajemnicza śmierć sklonowanej owieczki

Matylda, pierwsza owieczka sklonowana w Australii, nie żyje. Jej śmierć jest niespodziewana i zupełnie niezrozumiała - podali w piątek badacze, którzy trzy lata temu sklonowali zwierzę.

07.02.2003 07:55

Naukowcy nie posiadają się ze zdumienia - owieczka zdechła w zeszła niedzielę rano, tymczasem jeszcze w sobotę była badana i stan jej zdrowia określono jako doskonały.

Dyrektor instytutu, gdzie hodowano Matyldę, Rob Lewis powiedział, że atmosfery zagadki nie rozwiała przeprowadzona autopsja. Nie ma też na to szans w przyszłości, bowiem zwierzę już skremowano.

Matylda przyszła na świat w kwietniu 2000 roku. Australijscy naukowcy posłużyli się tą samą metodą klonowania, która w 1996 roku zaowocowała w Szkocji narodzinami Dolly - pierwszego sklonowanego ssaka świata. Dolly jeszcze żyje, ale się szybko starzeje, a stan jej zdrowia pozostawia wiele do życzenia.

Po narodzinach Matyldy, w instytucie doktora Lewisa sklonowano z powodzeniem jeszcze inne zwierzęta. Wszystko wskazuje na to, że na razie są w dobrej formie. (mag)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)