Tajemnicza śmierć na lekcji w szkole
Sekcja zwłok 18-latka, który we wtorek zmarł nagle podczas lekcji wychowania fizycznego w Zespole Szkół Odzieżowych w Katowicach Dąbrówce Małej, nie wyjaśniła przyczyn zgonu. Przeprowadzenie sekcji nakazał jeszcze we wtorek prokurator. Wykonano ją w czwartek przed południem.
- Oficjalne wyniki będą w ciągu dwóch dni. Z pierwszych relacji biegłego wynika, że nie znalazł śladów obrażeń wewnętrznych. Zauważył obrzęk płuc i powiększoną śledzionę - opowiada Zbigniew Chromik prokurator rejonowy prokuratury Katowice Wschód.
Zlecono kolejne badania, histopatologiczne i toksykologiczne. - Trudno oceniać, kiedy poznamy wyniki - ocenia Chromik. Szczególnie istotne będą badania toksykologiczne.
- Istnieje podejrzenie, że chłopak mógł zażywać sterydy anaboliczne. Zabezpieczyliśmy pewne substancje, które mogą być sterydami i z zeznań świadków wynika, że chłopak mógł je zażywać. Zabezpieczone substancje muszą jeszcze zostać przebadane - tłumaczy prokurator.
18-letni uczeń ZSO stracił przytomność podczas zajęć wf-u. Mimo udzielonej mu pierwszej pomocy, chłopca nie udało się uratować. - Policjanci przy uczniu nie znaleźli żadnych narkotyków - zastrzegał Jacek Pytel, rzecznik katowickiej KMP.