Co się dzieje po konklawe? Pierwsze chwile nowego papieża
Wybór nowego papieża to moment pełen emocji. Choć ceremoniał jest dobrze znany, reakcje wybranych pozostają w sferze domysłów. Tajemnicą pozostaje, jak nowy papież reaguje na decyzję elektorów. Benedykt XVI i Franciszek uchylili rąbka tajemnicy, dzieląc się swoimi przeżyciami.
Co musisz wiedzieć?
- Konklawe rozpoczyna się w środę w Kaplicy Sykstyńskiej, a jego przebieg będzie ściśle tajny, z zastosowaniem nowoczesnych technologii zabezpieczających. O godz. 16.30 z Kaplicy Paulińskiej kardynałowie-elektorzy przejdą do Kaplicy Sykstyńskiej.
- To trzecie takie wydarzenie w ciągu ponad 20 lat. Poprzednie miały miejsce w 2005 i 2013 roku.
- Konklawe towarzyszą duże emocje. Franciszek i Benedykt wyjawili, co się dzieje po wyborze nowego papieża.
Wybór nowego papieża to wydarzenie, które przyciąga uwagę całego świata. Choć szczegóły ceremoniału są opisane w Konstytucji Apostolskiej Jana Pawła II "Universi Dominici Gregis", emocje towarzyszące temu momentowi pozostają tajemnicą.
Jak reaguje nowy papież?
Benedykt XVI, kilka dni po swoim wyborze w 2005 roku, podzielił się swoimi odczuciami. Podczas audiencji dla niemieckich pielgrzymów wyznał: - Prosiłem Pana, by wybrał kogoś mocniejszego ode mnie, ale najwidoczniej nie wysłuchał mojej modlitwy - mówił, rozkładając ręce w geście rezygnacji.
- Kiedy powoli wyniki głosowania pokazały, że gilotyna zbliżała się i ja byłem jej celem, poprosiłem Boga, aby oszczędził mi tego losu. Myślałem, że dzieło mego życia jest już zakończone i czekają mnie dni spokoju - mówił w trakcie spotkania z rodakami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto zostanie nowym papieżem? O. Gużyński wskazuje na niebezpieczeństwo
Z kolei Franciszek, w wywiadzie dla argentyńskich mediów, opowiedział o swoim doświadczeniu z konklawe w 2013 roku. Podkreślił, że nie odczuwał strachu ani napięcia, lecz raczej spokój. Pierwsze sygnały o możliwym wyborze dotarły do niego, gdy kardynałowie zaczęli zadawać mu konkretne pytania. Mimo to, jak wyznał, dobrze spał podczas sjesty i odmawiał różaniec, pozostając w stanie wewnętrznego spokoju.
Po wyborze, brazylijski kardynał Claudio Hummes szepnął Franciszkowi do ucha: „Nie zapominaj o ubogich”. Te słowa zainspirowały go do przyjęcia imienia Franciszek, na cześć św. Franciszka z Asyżu. To pokazuje, jak osobiste doświadczenia i słowa innych mogą wpłynąć na decyzje nowego papieża.
Czytaj także: Dziś rozpoczyna się konklawe 2025. Co warto wiedzieć o wyborze następcy papieża Franciszka?
Ceremoniał wyboru:
Ceremoniał wyboru papieża jest dobrze znany. Po zakończeniu liczenia głosów w Kaplicy Sykstyńskiej, sekretarz Kolegium Kardynałów i Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych są wzywani. Pierwszy z kardynałów pyta elekta, czy przyjmuje wybór na Biskupa Rzymskiego, a po uzyskaniu zgody, pyta o imię, jakie przyjmie. Następnie dokumenty są sporządzane, a kardynałowie wyrażają nowemu papieżowi cześć i posłuszeństwo.
Po formalnościach nowy papież udaje się do tzw. pokoju łez, gdzie zakłada przygotowany strój. Wybiera jeden z trzech rozmiarów. Gdy z komina Kaplicy Sykstyńskiej unosi się biały dym, protodiakon ogłasza światu: „Annuntio vobis gaudium magnum: habemus papam”. Nowy papież pojawia się na balkonie bazyliki Świętego Piotra, by udzielić pierwszego błogosławieństwa.