wszystkich świętych(strona 16/22)

Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu informuje, że w dniach 30 i 31 października br. strażnicy Straży Marszałkowskiej w imieniu Marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny będą składać wieńce na grobach Posłów - ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Cmentarz Powązkowski, najsłynniejsza polska nekropolia, na kilka dni przed 1 listopada przypomina wysypisko. W bocznych uliczkach stoją przepełnione kosze, a zabytkowe groby zasypane są górami liści i śmieci - alarmuje "Metro".

Z tych, którzy odeszli, brakuje nam mądrych, wielkich autorytetów, silnych wzorców. Wymieniamy takie postaci jak zasłużeni i doświadczeni Marek Edelman, Leszek Kołakowski, Zbigniew Zapasiewicz. Ale nie zapominamy też o młodych, którzy zdążyli być wielkimi - np. o Kamili Skolimowskiej. Kto jeszcze zapadł nam w pamięć? Zobacz sondę Wirtualnej Polski.

W dzień Wszystkich Świętych na bok schodzą codzienne obowiązki i niemal
wszyscy Polacy zatrzymują się choćby na moment przy grobach swoich
bliskich i znajomych. Wśród odwiedzających mogiły był wczoraj także
premier Donald Tusk (52 l.). Szef rządu z całą rodziną rodziną poszedł
na Cmentarz Garnizonowy w Gdańsku.

Niedobry to był rok. Ubyło ludzi. Największych. Nie chodzi tylko o to, że wielcy, że autorytety… Wielcy jeszcze się pojawią i będą jeszcze jakieś autorytety. Ale już nie takie. Odchodzi całe pokolenie, cała formacja intelektualna i duchowa, która już się nie odtworzy: Kołakowski, Skarga, Edelman, Geremek, Zapasiewicz, Anna Radziwiłł i z młodszego pokolenia - Zbyszek Hołda. Odeszła też Millvina Dean, pasażerka "Titanica". To ma znaczenie symboliczne, bo wraz z zatonięciem "Titanica" odeszła też pewna wizja świata, który już nie wróci, a wraz ze śmiercią ostatniej żyjącej pasażerki odeszło pokolenia, które w ten świat gorąco wierzyło.

Znicze zapłonęły na polskich grobach w Słowacji, w Austrii i na Islandii oraz Węgrzech. Znicze zapłonęły na cmentarzach, obozach koncentracyjnych i przed pomnikami wybitnych Polaków. Na polskim cmentarzu w Bristolu 30 ochotników porządkowało polskie groby.

Kilka tysięcy białych i czerwonych zniczy zapłonęło w dniu Wszystkich Świętych na jednym z najstarszych polskich cmentarzy - na wileńskiej Rossie. Znicze ofiarowali litewscy Polacy. To ich wyraz pamięci, a także próba uratowania przed zapomnieniem i niszczeniem wileńskiego cmentarza, który dla wielu pokoleń Polaków jest polską nekropolią narodową.

Bez większych utrudnień i poważniejszych wypadków upływa pierwszy dzień listopada na polskich drogach. Tłoczniej jest jedynie w rejonach cmentarzy; mimo to policjanci apelują do kierowców o ostrożność oraz "zdjęcie nogi z gazu" i przypominają, że wieczorem wiele osób może zdecydować się na powrót ze świątecznych wyjazdów.

Nie ma innego zbawienia, jak tylko przez świętość - powiedział metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz podczas mszy świętej, odprawionej w kościele św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach.

Na wielu cmentarzach w Izraelu i Strefie Gazy znajdują się groby polskich żołnierzy armii Andersa i ich rodzin oraz duchownych i pielgrzymów. Co roku w dniu Wszystkich Świętych Polacy mieszkający w Ziemi Świętej zapalają na mogiłach znicze.

Politycy, samorządowcy, dziennikarze i ludzie kultury już po raz 15. kwestują na rzecz ratowania zabytków najstarszej w Łodzi nekropolii - Starego Cmentarza przy ul. Ogrodowej. Na tym trójwyznaniowym cmentarzu pochowani są obok siebie katolicy, ewangelicy i wyznawcy prawosławia.

Na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie zapłonie kilkadziesiąt tysięc yzniczy. Świeczki zapalą harcerze, uczniowie polskich szkół w obwodzie lwowskim oraz wolontariusze. Z powodu epidemii grypy odwołano mszę świętą, zaś z wyjazdu do Lwowa zrezygnowało wielu turystów.