wielkopolska(strona 22/32)

Szef Klubu Parlamentarnego PiS-u Mariusz Błaszczak uważa, że tablica w Strzałkowie to prowokacja i wyraz złych stosunków polsko-rosyjskich. Zdaniem Błaszczaka umieszczenie tablicy jest przejawem działalności rosyjskich służb specjalnych na terenie Polski. W Strzałkowie w Wielkopolsce był obóz jeniecki, do którego trafili jeńcy z czasów wojny polsko-bolszewickiej.

Prokuratura w Słupcy (Wielkopolskie) szuka sprawcy umieszczenia tablicy w języku rosyjskim na obelisku pod Strzałkowem, upamiętniającym 90. rocznicę odzyskania niepodległości.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji oświadczyło, że nie są mu znane okoliczności ustanowienia na terenie byłego obozu jenieckiego pod Strzałkowem tablicy upamiętniającej zmarłych tam czerwonoarmistów.

Teza o mordowaniu Rosjan w polskich obozach jenieckich w latach 1919-1921 jest niezgodna z prawdą historyczną i ma charakter prowokacji - mówi historyk dr Sławomir Dębski, komentując pojawienie się tablicy na terenie b. obozu pod Strzałkowem, mówiącej o "brutalnym zamęczaniu tysięcy rosyjskich jeńców". - To, że się ta tablica w ogóle tam znalazła, to jest coś zdumiewającego - wtóruje mu historyk Polskiej Akademii Nauk z polsko-rosyjskiej grupy ds. trudnych, prof. Wojciech Materski.

Silny podmuch wiatru przewrócił samochód ciężarowy z przyczepą. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 15 na odcinku Września - Gniezno. Trasa była zablokowana w miejscowości Kosowo (woj. wielkopolskie).

Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie śmierci dwóch osób, których ciała znaleziono w Skrzynkach (woj. wielkopolskie). W spalonym samochodzie znaleziono ciało dziecka, obok leżały zwęglone zwłoki mężczyzny.

Sąd aresztował emerytowanego nauczyciela z Wrześni w woj. wielkopolskim, który jest podejrzany o wykorzystywanie seksualnie małoletnich dziewczynek - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.

Podejrzanego o zabójstwo pracownicy jednej ze szkół nauki jazdy w Poznaniu, Bartosza P. aresztował poznański sąd - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

Akcję "Zmieniamy Wielkopolskę" zainicjował europoseł Marek Siwiec (SLD). Na uruchomionej pod tą nazwą stronie internetowej zalazło się ponad 100 spraw i inwestycji do realizacji - głównie są to przedwyborcze obietnice różnych ugrupowań.

Prokuratura postawiła zarzuty 58-letniemu dróżnikowi, który pił alkohol podczas pracy na przejeździe kolejowym w Skalmierzycach (Wielkopolska). Miał około 2,7 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Dwie osoby zostały poparzone po tym jak w laboratorium w jednym z zakładów w miejscowości Klęka k/Środy Wielkopolskiej po wybuchu rozlało się ok. 30 litrów kwasów. Z terenu firmy ewakuowano ok. 30 osób.

Tragedia w Tłokinii Wielkiej w powiecie kaliskim. 12-latka po powrocie do domu ujrzała makabryczny widok - na podłodze w kałuży krwi leżały zwłoki 44-letniej matki i 80-letniej babci - podaje Radiu Centrum.

32-letni funkcjonariusz policji zastrzelił się z broni służbowej; do tragedii doszło w jego domu w Rakoniewicach w woj. wielkopolskim. Informację przekazał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

Do 12 lat więzienia grozi 30-letniemu mieszkańcowi powiatu krotoszyńskiego w Wielkopolsce, któremu zarzucono dokonanie przez internet szeregu "innych czynności seksualnych" wobec dziewczynek w wieku od 11 do 14 lat.

Do tragicznego wypadku doszło w Brodowie (woj. wielkopolskie). Ciężarówka zderzyła się z mikrobusem przewożącym pasażerów. Pięć osób zginęło a jedna została ranna. Na miejscu pracują służby ratunkowe.

Strażacy opanowali pożar, który wybuchł wieczorem w Poznaniu - poinformował Sławomir Brandt, rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej.

Do ośmiu lat więzienia grozi osiemnastoletniemu licealiście z powiatu ostrowskiego, który kilkadziesiąt razy zdetonował skonstruowane przez siebie materiały wybuchowe.

Nieznany sprawca rozbił w w aptece na poznańskiej Wildzie butelkę ze żrącym kwasem. Sześć osób trafiło do szpitala, około 20 ewakuowano.

Podejrzanego o okradanie parkomatów zatrzymali poznańscy policjanci. 53-letni poznaniak zajmował się wymianą kaset z bilonem w automatach parkingowych. Przy okazji kradł część monet. Mężczyzna wpadł w piątek w pułapkę przygotowaną przez policjantów.