sprawiedliwość(strona 5/6)

Ugrupowanie Prawo i Sprawiedliwość wyraziło publiczny protest przeciw zniesławiającej je kampanii, prowadzonej - zdaniem polityków tego komitetu - przez kierownictwo TVP. Polega ona na insynuowaniu podobieństwa w odwołaniu wiceministra Romualda Szeremietiewa i ministra Lecha Kaczyńskiego - uważa PiS.

Według najnowszego sondażu Ośrodka Badań Wyborczych do Sejmu wejdą koalicja SLD-UP, Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe i Mniejszość Niemiecka. Progu nie przekroczą AWS Prawicy i Unia Wolności.

Papież Jan Paweł II powiedział w niedzielę wiernym zebranym na Placu św. Piotra w Rzymie, że w procesie globalizacji powinno się wziąć pod uwagę dobro wspólne całej ludzkości.

Odwołując ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego premier Jerzy Buzek zakwestionował zasady państwa praworządnego - uznały w czwartek władze komitetu Prawo i Sprawiedliwość.

Rzecznik ugrupowania Prawo i Sprawiedliwość Adam Bielan
powiedział, że w czwartek władze PiS zdecydują czy
parlamentarzyści startujący z list tego ugrupowania pozostaną w
klubie AWS, a ministrowie w rządzie Jerzego Buzka.

Gdyby wybory odbywały się w drugiej połowie czerwca, najwięcej ankietowanych głosowałoby na koalicję SLD-UP (45%), Platformę Obywatelską (18%), PSL (11%) i Prawo i Sprawiedliwość (8%) - wynika z sondażu OBOP.

Komisja weryfikująca kandydatów: dr hab.Tadeusz Klimski (z lewej) i dr hab. Hanna B. Ambroż (druga z prawej). W środku szef sztabu PiS Ludwik Dorn (PAP/Paweł Kula)
Jarosław Kaczyński z Komitetu Prawo i Sprawiedliwość zapowiedział w Szczecinie, że wszyscy członkowie tego ugrupowania kandydujący do parlamentu zostaną poddani dokładnej weryfikacji.

Adam Bielan został rzecznikiem prasowym komitetu wyborczego "Prawo i Sprawiedliwość" - poinformował we wtorek szef sztabu PiS, Ludwik Dorn.

Jarosław Kaczyński powiedział w poniedziałek, że ubieganie się o członkostwo w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa powinno - jego zdaniem - wykluczać start w wyborach parlamentarnych z list "Prawa i Sprawiedliwości".

Według OBOP, ugrupowanie braci Kaczyńskich "Prawo i Sprawiedliwość" może liczyć na 10% poparcia wyborczego. Pierwsza w rankingu jest koalicja SLD-UP z wynikiem 41% poparcia. Drugą lokatę utrzymuje Platforma Obywatelska - 18%, zaś trzecią PSL - 13%.

Komitet "Prawo i Sprawiedliwość" złożył pod koniec maja w sądzie wniosek o wpisanie do rejestru partii politycznych. Liderzy tego ugrupowania wstępnie uzgodnili już obsadę pierwszych miejsc na listach w niektórych okręgach wyborczych - poinformował w poniedziałek Adam Lipiński.

Kandydaci na posłów z komitetu "Prawo i Sprawiedliwość" będą musieli przedstawić swój stan majątkowy, pochodzenie majątku, a także zwrócić się do IPN o ujawnienie swojej teczki - takie wymaganie przedstawił w czwartek jeden z liderów ugrupowania Jarosław Kaczyński.

W rządzie Jerzego Buzka w okresie kampanii wyborczej będą najprawdopodobniej zasiadać przedstawiciele aż trzech konkurujących ze sobą bloków wyborczych.

Były prezydent Lech Wałęsa wyraził opinię, że odpowiedzialność za rozbicie prawicy ponoszą nieudolni politycy.

Przymierze Prawicy wystartuje w wyborach wspólnie z komitetem "Prawo i Sprawiedliwość" braci Kaczyńskich. W środę oba ugrupowania doszły do porozumienia w sprawie utworzenia wspólnego komitetu wyborczego. Komitet będzie się nazywał "Prawo i Sprawiedliwość".

Bez osiągnięcia porozumienia zakończyły się w sobotę po południu rozmowy w sprawie utworzenia szerokiego bloku wyborczego ugrupowań prawicowych.

Premier Jerzy Buzek prowadzi rozmowy w sprawie powołania komitetu wyborczego prawicy. Według polityków AWS, objąłby on ugrupowania należące do Akcji, a także ROP i komitet "Prawo i Sprawiedliwość" braci Kaczyńskich. Tymczasem "Prawo i Sprawiedliwość" stawia ostre warunki - przede wszystkim, by Lech Kaczyński stanął na czele takiego komitetu wyborczego.

Minister sprawiedliwości Lech Kaczyński stanął na czele Krajowego Komitetu "Prawo i Sprawiedliwość". Deklaracja założycielska komitetu stwierdza, że komitety "Prawo i Sprawiedliwość" powstają po to by odpowiedzieć na powszechną potrzebę prawa i sprawiedliwości w państwie, życiu publicznym i społecznym.

Minister sprawiedliwości Lech Kaczyński został przewodniczącym komitetu krajowego "Prawo i Sprawiedliwość". W czwartek liderzy tej formacji politycznej przedstawili deklarację założycielską i skład komitetu, do którego weszli m.in. Jarosław Kaczyński i Ludwik Dorn (obaj ROP-PC).
Dorn powiedział, że w Polsce brakuje przede wszystkim prawa i sprawiedliwości, a komitet powstał po to, by na taką potrzebę odpowiedzieć.

Jarosław Kaczyński, współtwórca komitetów Prawo i Sprawiedliwość nie wyobraża sobie współpracy z Januszem Tomaszewskim. Zapowiedział, że bierze pod uwagę możliwość samodzielnego startu Komitetów w wyborach.