Kilkanaście czaszek i innych ludzkich szczątków odkryła rzeka Soła, która przebiega dosłownie kilkanaście metrów od płotu obozu Auschwitz w Oświęcimiu. - Tam ciała leżą rzędem. Wszędzie widać ludzkie kości - powiedział w rozmowie z WP Łukasz Kazek, współautor kanału "History Hiking" na YouTube, który jako jeden z pierwszych widział makabryczne znalezisko. O sprawie została powiadomiona policja i IPN.