Centralne Biuro Śledcze prowadzi w kilkunastu miastach postępowania mające stwierdzić, czy tam również nie dochodziło do takich procederów w pracy pogotowia ratunkowego, jak w Łodzi - poinformował minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik w czwartkowej rozmowie z Polskim Radiem.