Importerzy używanych samochodów pozostawili swe blokujące przejście graniczne w Jędrzychowicach pojazdy i w nocy z czwartku na piątek przeszli z paszportami na niemiecką stronę, w obawie przed polską policją, której poważne siły przybyły dla odblokowania przejścia. Domagają się rozmów z premierem Jerzym Buzkiem. Policja zaczęła usuwać opuszczone samochody laweciarzy.