ofiary(strona 49/127)

Sąd Najwyższy Włoch orzekł, że Niemcy muszą zapłacić odszkodowanie rodzinom dziewięciu cywilów, zamordowanych przez hitlerowców w Toskanii w czasie II wojny
światowej. SN podtrzymał wydany w zeszłym roku wyrok sądu apelacyjnego, który postanowił, że krewnym ofiar należy wypłacić w sumie 800 tys. euro zadośćuczynienia.
W masakrach dokonanych 29 czerwca 1944 roku w wioskach Civitella, Cornia i San Pancrazio zginęły łącznie 203 osoby, w tym wiele kobiet i dzieci. Był to odwet hitlerowców za zabicie trzech Niemców przez włoskich partyzantów.

Pięć osób zostało rannych w zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym volkswagen golf. Do wypadku doszło po południu na drodze krajowej nr 22, w okolicy
miejscowości Bałdowo w woj. pomorskim.

Co najmniej 13 Irakijczyków zginęło, a ponad 20 zostało rannych w aktach przemocy w Bagdadzie.

Budynek mieszkalny w Aleksandrii w Egipcie stał się śmiertelną pułapką dla 6 mieszkających w nim rodzin. Właściciel powodowany chęcią zysku, bez odpowiednich pozwoleń, dobudował piętro do budynku będącego w złym stanie technicznym. Mimo narzekań mieszkańców, oficjalnych skarg i nakazu rozbiórki budynek stał i był zamieszkiwany. W końcu zawalił się grzebiąc w gruzach 11 osób.

Co najmniej 25 osób, w większości
dzieci w wieku szkolnym - zginęło w piątek rano w kolizji autobusu
z tirem w centralnym Pakistanie. Ponad 30 osób zostało rannych.

Liczba ofiar śmiertelnych dwóch
huraganów i dwóch burz tropikalnych, które przeszły tego lata nad
Haiti, sięgnęła już blisko 800 - powiadomiły władze
wyspiarskiego państwa

Meksyk tonie. Deszcz padał nieprzerwanie przez prawie dwa tygodnie. W niektórych częściach kraju poziom wody podniósł się o 10 stóp (3m) zatapiając miasta, niszcząc uprawy. Według raportu władz w stanie Veracruz z brzegów wystąpiły 43 rzeki i 19 strumieni. Mieszkańcom brakuje podstawowych produktów: leków, jedzenia oraz wody.

Co najmniej 12 osób zginęło w
czwartek rano w dwóch zamachach samobójczych, których celem były
szyickie meczety w Bagdadzie - podała iracka policja.

Co najmniej 19 nastolatków zginęło stratowanych na dyskotece w środkowej Tanzanii, gdzie
świętowano zakończenie ramadanu, Id al-Fitr - poinformowała
tamtejsza policja.

Według indyjskiej policji przyczyną stratowania 168 pielgrzymów było przerwanie barykady na trasie, którą szli wierni. Świadkowie wydarzeń mówią jednak, że władze próbowały zrobić miejsce w tłumie pielgrzymów aby przepuścić VIP-ów. Wypadek pielgrzymów jest już trzecim w ciągu ostatnich kilku lat, w poprzednich zginęło odpowiednio 145 i 265 osób.

15 osób poniosło śmierć w pożarze, jaki
wybuchł w środę nad ranem w siedmiopiętrowym budynku mieszkalnym w
Osace, w zachodniej Japonii.

Tajfun Jangmi, nawiedził Tajwan. Wiatr wiał z prędkością 200 km/h co w klasyfikacji cyklonów tropikalnych jest jedną z podstaw nadania mu 4 kategorii, drugiej pod względem siły niszczącej. Deszcze towarzyszące tajfunowi spowodowały powodzie i lawiny błotne. Silny podmuch wiatru wywrócił autokar z turystami.

Do 168 wzrosła liczba pielgrzymów stratowanych przez tłum w hinduistycznej świątyni koło miasta Dżodhpur w indyjskim Radżastanie.

Droga krajowa nr 8 (Budzisko-Kudowa) jest
zablokowana po wypadku, do którego doszło w sobotę po południu w
miejscowości Ojcowizna k. Wyszkowa. Trzy osoby
zginęły na miejscu, dwie są ranne.

Najsilniejszy od 10 lat tajfun nawiedził chińską prowincję Guangdong, wiatr wyrywał drzewa z korzeniami, przewracał domu i niszczył zakłady pracy. Hagupit przybył na południe Chin po przejściu nad Filipinami, gdzie zabił 8 osób. Część mieszkańców została ewakuowana, ci którzy zostali nie spodziewali się że tajfun uderzy z taką siłą.

Dwa samochody pułapki wybuchły w kraju Basków, pierwszy w mieście Vittoria - stolicy regionu oraz drugi w przed posterunkiem policji niedaleko Bilbao. Policja otrzymała telefon informujący o pierwszym planowanym zamachu, dzięki temu większość mieszkańców zagrożonej okolicy została ewakuowana. Drugi wybuch, poważnie ranił 10 osób w tym 3 policjantów.

15 osób zginęło, a pięć zostało
rannych w brazylijskim stanie Parana, gdy grupa
niezidentyfikowanych sprawców napadła na ranczo, należące do
domniemanego przemytnika narkotyków - powiadomiła brazylijska
policja.