niewybuch(strona 9/12)

Podczas remontu linii kolejowej w Sopocie natrafiono na 30 kg dynamitu - dowiedziała się Wirtualna Polska.

57-letni mężczyzna zginął w miejscowości Głęboki Rów (woj. podlaskie) wskutek eksplozji niewybuchu, który znalazł podczas prac rolniczych na polu - poinformowała podlaska policja. Mężczyzna zabrał znalezisko do garażu.

Metrowej długości bombę lotniczą niosły dzieci ulicami Leszna. Gdy zauważył je przechodzień, porzuciły znalezisko. Bombą zajęli się saperzy.

Kilkaset niemieckich zapalników artyleryjskich oraz dwa pociski odnalazła specjalistyczna firma saperska na terenie budowy nowego mostu drogowego przez Wisłę w Toruniu. Zbadano zarówno brzegi, jak i dno akwenów, gdzie prowadzone będą prace budowlane.

Ponad 50 pacjentów Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera przy ul. Szpitalnej w Poznaniu zostało ewakuowanych - podaje "Głos Wielkopolski". Podczas prac robotnicy znaleźli niewybuch, na miejsce jadą saperzy.

W rzece Bórb w pobliżu wsi Bukowina Bobrzańska (woj. lubuskie) znaleziono ćwierćtonową bombę lotniczą, prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. Niewybuch zabrali saperzy - poinformowała rzecznik policji w Żaganiu Sylwia Woroniec.

Blisko 40 bomb lotniczych z czasów II wojny światowej o wadze od 2 do 10 kg zabezpieczyli saperzy i dolnośląscy policjanci. Kilka niewybuchów znajdowało się w mieszkaniu nastolatka, który znalazł je w pobliskim lesie.

Starszy mężczyzna zginął na skutek eksplozji, do której doszło w jego budynku gospodarczym w Toruniu. Przyczyną wybuchu było prawdopodobnie rozbrajanie niewybuchu.

100-kilogramową bombę lotniczą z czasów II wojny światowej znaleziono po południu w Gdańsku w pobliżu skrzyżowania ulic Łódzkiej i Świętokrzyskiej. Utrudnienia drogowe związane ze znaleziskiem potrwają do południa w piątek.

Szokujące procedury na budowie opóźnionego o pół roku mostu Północnego w stolicy - ujawnia "Życie Warszawy". Podwykonawca znalazł na brzegu niewybuch z czasów II wojny światowej. - Kazali mi go wyrzucić w krzaki - twierdzi.

Ponad 70 sztuk amunicji artyleryjskiej i moździerzowej najprawdopodobniej z czasów II wojny św. znaleziono w pobliżu szlaku turystycznego w rejonie góry Dziurkowiec w Bieszczadach, niedaleko granicy ze Słowacją. Znalezisko unieszkodliwili saperzy z Rzeszowa.

Kilkunastu policjantów musiało się ewakuować z jednego z bielskich komisariatów. Zamieszanie wywołał pijany 20-latek, który przyniósł oficerowi dyżurnemu minę przeciwczołgową z czasów II wojny światowej zapakowaną w worek - poinformowała rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz. Chłopak miał we krwi 1,5 promila alkoholu.

Odnaleziony skład amunicji z okresu drugiej wojny światowej sparaliżował życie na północnym zachodzie Moskwy. W pobliżu znaleziska zamknięto ruch drogowy. Ewakuowano 200 mieszkańców pobliskiego bloku.

Po kilkugodzinnej blokadzie wznowiono ruch pociągów na linii kolejowej łączącej Częstochowę m.in. z Radomskiem i Koluszkami. Tory zablokowano po znalezieniu niewybuchu w rejonie częstochowskiej ul. Wilsona.

Kiedy ok. godz. 8:50 pracownik nadleśnictwa Gubin natrafił w lesie na tajemniczą beczkę, na której leżał ładunek wybuchowy, na nogi postawiono policję, straż pożarną i saperów. Okazało się, że beczka z nieznaną jeszcze substancją, "zabezpieczona" była atrapą miny. Teraz strażacy badają, co jest w beczce - podaje "Gazeta Lubuska".