niewybuch(strona 12/12)

Głogowscy saperzy zakończyli w sobotę
po południu akcję usuwania ponad 250-kilogramowego niewybuchu z
czasów II wojny światowej. Na poniemiecką bombę lotniczą
natrafił na swojej posesji mieszkaniec Głogowa, który chciał
usunąć jedno z drzew.

Droga krajowa nr 7 Gdańsk-Warszawa koło Olsztynka (woj. warmińsko-mazurskie) jest już przejezdna. Droga została w środę całkowicie zablokowana przez ok. półtorej godziny, gdyż leżał na niej pocisk.

Niemcy i Duńczycy powołają komisję ekspertów do zbadania okoliczności tragicznego wypadku, który miał miejsce w środę w Kabulu - poinformował w czwartek w Berlinie minister obrony Rudolf Scharping. Podczas rozbrajania niewybuchu zginęło dwóch saperów niemieckich i trzech duńskich.

Mieszkańcy Podczela koło Kołobrzegu znaleźli w niedzielę na plaży bombę lotniczą. Bomba ma dwa metry długości, pochodzi z czasów drugiej wojny światowej. Prawdopodobnie została zrzucona przez Niemców podczas walk o Kołobrzeg. Mieszkańcy znaleźli ją po sztormie, który odkrył część plaży.

Podczas wybuchu - prawdopodnie niewypału - rannych zostało pięciu chłopców. Do eksplozji doszło na terenie boiska gimnazjum w Międzyrzeczu - poinformował w sobotę Zbigniew Kołecki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Saperzy z Głogowa wydobyli w poniedziałek z ziemi w lesie k. Tomaszowa (woj. lubuskie) 180 pocisków moździerzowych.

Mieszkaniec Wałbrzycha, utrzymujący się ze sprzedaży metali kolorowych znalazł w rzece Pełcznicy nietypowy kawałek złomu - niewybuch pochodzący z czasów II Wojny Światowej. Wezwana przez znalazcę policja stwierdziła, że najprawdopodobniej jest to pocisk przeciwlotniczy wystrzelony z działka o kalibrze 32 mm.

W Lęborku, w wyniku eksplozji poniemieckiego pocisku ranny został w czwartek 20-letni mężczyzna. W ciężkim stanie przebywa teraz w szpitalu.

Od soboty saperzy nie zainteresowali się niewybuchem wykopanym podczas prac budowlanych w Krakowie.

Rodziny, które ewakuowano po odkryciu niewybuchu w Gdańsku Wrzeszczu, powróciły już do domów. Pocisk został zabrany przez saperów na poligon.

4 osoby zginęły w wyniku środowej eksplozji niewybuchu, do której doszło w południowym Wietnamie - poinformowała w poniedziałek miejscowa prasa.

Z wykopu pod fontannę, budowaną na wrocławskim rynku, saperzy usunęli w sobotę artyleryjski niewybuch kalibru 120 mm z czasów II wojny światowej. Promień rażenia takiego pocisku
wynosi 600 m. Niewybuch znajdował się zaledwie kilkanaście metrów od zabytkowych murów ratusza.