Środa, 18 października, wieczór. Czarny Lexus nie zatrzymuje się na czerwonym świetle, zderza się z nadjeżdżającym Volkswagenem, po czym uderza w grupę osób przy przejściu dla pieszych. W wyniku wypadku ginie 6 osób. Cała scena rozgrywa się w ukraińskim Charkowie, a odpowiedzialna jest za nią 20-letnia Alyona Zaitseve. Dziewczyna prawdopodobnie nie poniesie konsekwencji swojego czynu. Dlaczego? Dlatego, że jest "mazhory".