Pasażerowie płynący luksusowym wycieczkowcem Diamond Princess mają prawdziwego pecha. Ich statek został zatrzymany w porcie w Jokohamie.
3,7 tys. osób nie może zejść na ląd, ponieważ u jednego z pasażerów statku, który zakończył już podróż, stwierdzono koronawirusa.