Granica(strona 3/1)

Ponad 40 tys. osób odprawiono na granicy polsko-litewskiej w ciągu tygodnia od wprowadzenia kontroli - podała Straż Graniczna. Zatrzymano 40 osób, w tym migrantów i kurierów.

Z najnowszego sondażu wynika, że 57,8 proc. Polaków popiera czasowe przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Decyzja rządu spotkała się z krytyką 10,2 proc. respondentów.

Nagranie przedstawiające polską Straż Graniczną i niemiecką policję oraz migrantów opublikował w mediach społecznościowych Robert Bąkiewicz. "Nazywanie Straży Granicznej 'Uberem dla nielegalnych migrantów' jest pluciem na nasz mundur" - skomentowała nagranie Straż Graniczna.

Pościgiem za trzema migrantami, a ostatecznie ich schwytaniem zakończyła się akcja policji i Straży Granicznej, do której doszło w powiecie zgorzeleckim. Mężczyźni, wiezieni przez kierowcę ukraińskiej narodowości, próbowali uciec podczas kontroli samochodu.

Podlaski Oddział Straży Granicznej zatrzymał kuriera przewożącego trzech migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski.

W rejonie granicy polsko-litewskiej doszło do dramatycznych wydarzeń. Poszukiwany przez policję Łotysz zginął podczas strzelaniny na drodze. W jego samochodzie znaleziono materiały wybuchowe. Trwają ustalenia, czy poszukiwany mężczyzna zginął od kul, czy w wyniku eksplozji w aucie.

We wtorek Straż Graniczna zatrzymała dwie osoby na granicy z Niemcami, a sześciu odmówiono wjazdu. Skontrolowano 8,7 tys. osób i 4 tys. pojazdów.

Polska wprowadziła kontrole na granicy z Niemcami i Litwą, aby powstrzymać napływ nielegalnych migrantów. Decyzja ta jest odpowiedzią na zmiany w niemieckiej polityce azylowej. Wiadomo, jakie są statystyki.

Benzyna bezołowiowa 95 po 5,49 zł/l, diesel po 5,69 zł/l – tak niskie ceny znaleźliśmy na stacjach benzynowych w Lubieszynie (woj. zachodniopomorskie) tuż przy przejściu granicznym z Niemcami. – Wynikają jedynie z jakiejś dziwnej wewnętrznej polityki i lokalnej konkurencji – ocenia analityk rynku paliw Rafał Zywert.

Kolejny rząd bawi się zatem w napinanie muskułów w mediach społecznościowych, zamiast realnie zastanowić się, co zrobić z migracją do Europy. Oba rządy - tak polski, jak i niemiecki - zwyczajnie mijają się z prawdą, twierdząc, że wzmacniają kontrolę na granicy - pisze dla Wirtualnej Polski prof. Karolina Wigura.

Przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej - poinformował w rozmowie z redakcjami PAP, DPA, AFP i BNS Tomasz Siemoniak. Szef MSWiA podkreślił, że policja i Straż Graniczna mają wytyczne, żeby "w sprawie tzw. patroli obywatelskich działać twardo".

Premier Donald Tusk zapowiedział, że przejścia graniczne z Niemcami zostaną infrastrukturą krytyczną. Szef rządu nie sprecyzował, czy oznacza to, że wprowadzony zostanie tam zakaz fotografowania, choć przepisy dopuszczają takie rozwiązanie. Na decyzję spadła jednak lawina krytyki ze strony opozycji. "Rząd chce ukryć przed Polakami to, co się dzieje na granicy" - napisał lider Konfederacji Sławomir Mentzen.

Wszystkie przejścia na granicy z Niemcami stają się obiektami infrastruktury krytycznej - zapowiedział premier Donald Tusk. Zaznaczył, że służby w rejonie mają "jasne polecenie twardego reagowania".

Od 7 lipca 2025 roku Polska wprowadziła tymczasowe kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Decyzja ta została podjęta przez rząd w odpowiedzi na rosnące wyzwania związane z bezpieczeństwem i nasilającą się presją migracyjną.

- Rozpoczynamy ten wielki wysiłek. Proszę o wsparcie wszystkich dla służb, które na naszych granicach zaczynają tę trudną pracę - powiedział w poniedziałek o północy w Świecku szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że placówki SG na granicach, gdzie wprowadzono kontrole są częścią infrastruktury krytycznej.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło alert na terenie całego kraju w związku z tym, że od 7 lipca wprowadzone zostaną kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Decyzja ta ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na wjazdach do Polski.

Od poniedziałku wracają kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Politycy dyskutowali w "Kawie na Ławę" o sytuacji związanej z migrantami. W pewnym momencie doszło do ostrej wymiany zdań.

Premier Brandenburgii Dietmar Woidke jest zwolennikiem wspólnych polsko-niemieckich kontroli na granicy. Zaproponował też utworzenie specjalnego pasa do kontroli na fragmencie autostrady.

Hiszpania wyprzedziła Niemcy w liczbie wniosków o azyl w pierwszym półroczu 2025 roku. Niemcy spadły na trzecie miejsce - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Azylu (AUEA), do którego dotarł "Welt am Sonntag".