Trwa ładowanie...
d22lwy8
Temat

górny karabach

Są na krawędzi wojny. Proszą o interwencję Putina. "Sól w oku"
19-09-2023 15:07

Są na krawędzi wojny. Proszą o interwencję Putina. "Sól w oku"

Armenia wezwała rosyjskie siły pokojowe w Górskim Karabachu do interwencji i powstrzymania "pełnoskalowej napaści" Azerbejdżanu. Co zrobi Putin? - Rosja liczy przede wszystkim na zmiany polityczne w Armenii - korzystne z jej punktu widzenia - mówi WP Adam Eberhardt, dyrektor Centrum Studiów Strategicznych WEI.

Premier Armenii skrytykował Rosję. Jest odpowiedź Kremla
22-12-2022 13:46

Premier Armenii skrytykował Rosję. Jest odpowiedź Kremla

Premier Armenii Nikol Paszynian skrytykował w czwartek Rosję. Stwierdził, że nie realizuje ona trójstronnego porozumienia dotyczącego korytarza Lachin, łączącego Armenię z Górskim Karabachem. Jego zdaniem, Azerbejdżan bezprawnie go blokuje, a rosyjski kontyngent pokojowy bezczynnie się temu przygląda. Na słowa Paszyniana zareagowali już przedstawiciele Kremla.

Nocny telefon do Putina. "Otworzyli nowy front wojny"
13-09-2022 16:48

Nocny telefon do Putina. "Otworzyli nowy front wojny"

Ciężka artyleria, coraz ostrzejsze walki i kolejne ofiary. Eksperci są przekonani, że atak Azerbejdżanu na Armenię, który miał miejsce w ostatnich godzinach, jest nieprzypadkowy. – Azerowie widzą, że Rosjanie ponoszą porażki na froncie w Ukrainie, więc idą za ciosem. Postanowili wykorzystać fakt, że Władimir Putin jest zajęty i "świetnie mu idzie". To też ponura lekcja dla Ormian, z której wynika, że stawianie wyłącznie na Rosję jest dużym błędem – mówią nam eksperci ds. międzynarodowych.

Górski Karabach. Najświętsza ze świętych wojen. Z Rosją w tle
02-10-2020 12:32

Górski Karabach. Najświętsza ze świętych wojen. Z Rosją w tle

Rok 2004, Budapeszt. Na kurs językowy trafiają dwaj żołnierze: ormiański porucznik Gurgen Markarian i azerski porucznik Ramil Safarow. Pewnej nocy Azer wchodzi do pokoju Ormianina i zaczyna uderzać go siekierą.

Walki w Górskim Karabachu. Ormianin zdradza kulisy wojny
28-09-2020 16:32

Walki w Górskim Karabachu. Ormianin zdradza kulisy wojny

Trwają starcia w Górskim Karabachu. Strony konfliktu – Armenia i Azerbejdżan – poinformowały, że rozmieszczają ciężką artylerię. W obu państwach wprowadzono godzinę policyjną. – My nie chcemy z nikim wojny, my chcemy w spokoju żyć, żeby nie było żadnych konfliktów zbrojnych. Tylko że oni się nie zgadzają. Cały czas jest nalot na Armenię. Ciągle na granicach umierają młode chłopaki osiemnastoletnie – twierdzi Albert Hakobyan, Ormianin mieszkający w Erywaniu. W kraju ruszył pobór do wojska, na ulicach miast czuć niepewność o to, co wydarzy się w najbliższych dniach. – Jest strach, bo nie jestem supermanem. Człowiek się boi, bo ma rodzinę i ktoś zawsze na niego czeka. Boimy się, ale nasza odwaga jest tak duża, że poradzimy sobie z każdym, kto będzie chciał nas skrzywdzić – dodaje Hakobyan. Więcej w rozmowie Klaudiusza Michalca.

d22lwy8
Dwa narody, co rzuciły się sobie do gardeł
04-08-2009 16:55

Dwa narody, co rzuciły się sobie do gardeł

Kiedy dwa małe zakaukaskie narody, Azerowie i Ormianie z Górskiego Karabachu, rzuciły się sobie do gardeł, 35 tysięcy ludzi straciło życie, a setki tysięcy musiały uciekać z domów. Dziś już nie walczą, ale nadal mierzą w swoim kierunku z karabinów i nie mają zamiaru ich opuścić.

d22lwy8
d22lwy8
Więcej tematów